Decyzja o aneksowaniu listu wynika z poniedziałkowego spotkania dotyczącego deficytu wód w jeziorach Powidzkiego Parku Krajobrazowego. W spotkaniu uczestniczyli sygnatariusze listu, naukowcy oraz minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Nowe zadania i odpowiedzialność za ich realizację
Według UMWW do końca stycznia mają zostać zweryfikowane zaplanowane inwestycje, ustalony podział zadań i wstępny kosztorys realizacji. Prezes Stowarzyszenia Powidzkiego Parku Krajobrazowego Jakub Gwit oraz PGW Wody Polskie będą odpowiedzialni za przygotowanie tych elementów.
“Ważne, że wszyscy uczestnicy spotkania mają świadomość, że jeziora Powidzkiego Parku Krajobrazowego wysychają i trzeba ratować te najczystsze przepiękne jeziora” – powiedział Jacek Bogusławski, członek zarządu województwa wielkopolskiego.
Szanse na dofinansowanie inwestycji
Do końca pierwszego kwartału tego roku Wody Polskie mają przygotować fiszki projektowe dotyczące czterech zadań, co pozwoli na ubieganie się o dofinansowanie z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Środki te muszą zostać zabezpieczone do końca 2025 r., inaczej przepadną.
Projekt zainicjowany w 2022 r. miał przeciwdziałać problemowi wysychających jezior we wschodniej Wielkopolsce i na Pojezierzu Gnieźnieńskim. List intencyjny podpisało kilkanaście podmiotów, w tym Wody Polskie, grupa ZE PAK, samorząd województwa wielkopolskiego i lokalne samorządy. Jednym z kluczowych zadań miał być przerzut wód z Warty do wyrobisk po odkrywkach węgla brunatnego.
Zmiana podejścia RZGW i zarzuty wobec projektu
Pod koniec października RZGW w Poznaniu zweryfikowało projekt, uznając za niezbędne tylko pięć z 25 planowanych zadań. Instytucja oceniła, że projekt wspierałby rekultywację odkrywek, co powinno być finansowane przez kopalnie węgla brunatnego.
Prezes ZE PAK Piotr Woźny odrzucił zarzuty RZGW, argumentując, że brak inwestycji znacząco wydłuży odbudowę stosunków wodnych w rejonie Powidzkiego Parku Krajobrazowego, nawet do 35 lat.
Pogłębiający się problem spadku poziomu wód
W ostatnich latach poziom wód w jeziorach Pojezierza Gnieźnieńskiego regularnie spadał. Lustro wody w Jeziorze Wilczyńskim obniżyło się o ok. 6 m, a w innych jeziorach również zanotowano znaczące spadki. Na ten stan wpłynęły m.in. działalność odkrywek węgla brunatnego, które obecnie są w fazie rekultywacji.
Podczas listopadowej konferencji prasowej samorządowcy zaapelowali o pilne działania ratujące Pojezierze Gnieźnieńskie. Zaproponowali przejęcie projektu od Wód Polskich, co mogłoby przyspieszyć proces uzyskiwania zgód administracyjnych.
Komentarze (0)