Roślinne ściany stanowią alternatywę dla konwencjonalnych form projektowania zieleni w miastach. Dotychczas główną rolę takich założeń stanowiły pnącza. Pomysł splatania ze sobą pnączy może wydawać się zaskakujący, choć większość z nich właśnie tak rośnie na stanowiskach naturalnych.

Umiejętne łączenie pnączy możemy uzyskać poprzez dobór gatunków zakwitających równocześnie w celu uzyskania spektakularnych efektów barwnych bądź też zakwitających oddzielnie w różnych porach roku. Rośliny zimozielone możemy wzbogacać pnączami kwitnącymi wiosną lub latem oraz takimi, których liście pięknie przebarwiają się jesienią.

Natura najlepszą nauczycielką

Naśladowanie przyrody przyczyniło się do większości przełomowych odkryć. Także pomysł pionowych ogrodów został z niej zaczerpnięty. Okazało się, iż rośliny, głównie pasożyty klimatu egzotycznego, z powodzeniem zajmują nisze ekologiczne pozbawione gleby. W lasach tropikalnych, gdzie woda opadowa dostępna jest przez cały rok, rośliny potrafią rosnąć na skałach czy pniach drzew. W Malezji ponad 2,5 tys. roślin z 8 tys. znanych w tym rejonie żyje i rozwija się na podłożach bez udziału gleby. Jednym z pierwszych architektów krajobrazu, który wykorzystał ten fakt w środowisku miejskim, był Roberto Burle Marx. W 1930 r. podjął się projektow...