“Operacja Czysta Rzeka” to społeczna akcja sprzątania rzek i terenów zielonych zainaugurowana w 2019 roku. Rozpoczęła się od rzeki Bug, ale miejsc, które wymagają interwencji z powodu zaśmiecenia jest znacznie więcej. Jednodniowe przedsięwzięcie zamieniło się więc w lokalne akcje sprzątania, które teraz odbywają się w całej Polsce.
Dzika rzeka do posprzątania
W Rzeszowie wolontariusze będą zbierać śmieci na 2-kilometrowym odcinku rzeki Wisłok. – Skupimy się na terenach na północ od mostu Lwowskiego, aż do okolic mostu im. Tadeusza Mazowieckiego. To są dzikie tereny, z dala od ścieżek spacerowych, ale jest co sprzątać. Trzeba pozbierać butelki, puszki, szkło, plastikowe opakowania, opony i wiele innych rodzajów odpadów – poinformował organizator rzeszowskiego sztabu Maciej Staszewski, twórca Festiwalu Działań Oddolnych.
Rzeszowska akcja dobędzie się w sobotę 5 kwietnia, początek o godz. 10:00. Każdy, kto przyjdzie posprzątać Wisłok, dostanie worki i rękawiczki do zbiórki odpadów. Dlatego trzeba zarejestrować swój udział w akcji.
Na Podkarpaciu do tej pory zarejestrowano 22 sztaby Operacji Czysta Rzeka. W całej Polsce jest ich 555. Liczba ta zmienia się każdego dnia. Lokalne akcje sprzątania w plenerze potrwają do 5 maja. Rozpoczęły się w marcu na terenach popowodziowych nad Nysą Kłodzką.
Największa akcja w Polsce
“Operacja Czysta Rzeka” to największa w Polsce akcja społecznego sprzątania rzek i terenów zielonych. Od 2019 roku zgromadziła społeczność ponad 64 tysięcy wolontariuszy, dzięki zaangażowaniu których uprzątnięto aż 1447 ton śmieci. Niemal połowa akcji sprzątania odbywa się właśnie nad rzekami.
– Akcje sprzątania mogą odbyć się na lądzie w okolicy rzeki lub z poziomu kajaka czy łódki, ale wówczas uczestnicy powinni zadbać o sprawny sprzęt i bezpieczeństwo ekopatrolu na wodzie – zwraca uwagę Izabela Sałamacha, rzeczniczka prasowa Operacji Czysta Rzeka.
Według badania EKObarometr 56% Polaków uznaje rzeki za najbardziej zanieczyszczone obszary w kraju. Jednocześnie co czwarty uważa, że to właśnie zanieczyszczenie rzek stanowi największe zagrożenie dla przyszłości naszej planety.
Komentarze (0)