Z kolei Skoda Superb Greenline zadebiutowała na tegorocznych targach motoryzacyjnych w Genewie. Samochód ten jest napędzany silnikiem wysokoprężnym o pojemności 1.9 l i mocy 105 KM, z którym współpracuje 5-stopniowa manualna skrzynia biegów. Model zużywa w cyklu mieszanym zaledwie 5.1 l oleju napędowego na 100 km i emituje 136g CO2/km. Także w przypadku nowego Superba tajemnica obniżenia zużycia paliwa tkwi w optymalizacji aerodynamicznej. Zawieszenie obniżono o 16 mm, usprawniając tym samym cyrkulację powietrza pod samochodem. Do ograniczenia spalania przyczyniło się również obniżenie masy Skody Superb GreenLine – zamiast ciężkiego koła zapasowego, w bagażniku znajduje się zestaw do naprawy opon. Standardowe wyposażenie obejmuje opony o niskim oporze toczenia oraz wyższym dopuszczalnym ciśnieniu powietrza wewnątrz. Zmieniono także zestopniowanie przełożeń skrzyni biegów. W efekcie Superb mieści się w grupie pionierów swej klasy, oferujących proekologiczne rozwiązania podobne do tych, jakie zapewniał segment małych samochodów. To pierwszy przypadek samochodu z tego segmentu, w którym emisja CO2 jest niższa niż 140 g/km.
W niedalekiej przyszłości można spodziewać się pojawienia w wersji GreenLine również modelu Skoda Octavia – także na polskim rynku.
Komentarze (0)