Ogień pojawił się w sobotę wieczorem. Objął ok. 10 proc. powierzchni magazynu – podał rzecznik cieszyńskich strażaków st. kpt. Michał Pokrzywa.
“W sobotę wieczorem otrzymaliśmy zgłoszenie, że ze starej lokomotywowni w Kaczycach, gdzie znajdowało się składowisko odpadów niebezpiecznych, wydobywają się kłęby dymu. Jednostki, które dotarły na miejsce, użyły ciężkiej piany i ugasiły pożar. Obejmował on 10 proc. powierzchni magazynu, w którym składowane były beczki stalowe o pojemności od 50 do 300 l. Przechowywano w nich niezidentyfikowaną substancję” – powiedział Michał Pokrzywa.
Rzecznik dodał, że na miejscu są strażacy z plutonu chemicznego z Bielska-Białej, którzy dokonują pomiarów i sprawdzają, czy doszło do zanieczyszczenia otoczenia. Poinformowany został także WIOŚ.
W akcji gaszenia uczestniczyło w sumie kilkanaście zastępów strażaków.
Komentarze (0)