Na tę kwotę składa się nieco ponad 20 mln zł z tytułu niewykupionych przez Inteko obligacji (GPW było poręczycielem, zabezpieczenie okazało się niemożliwe do wyegzekwowania) oraz 11,8 mln zł z tytułu kaucji pod zaciągnięte przez Inteko kredyty. Ok. 7 mln zł kaucji wpłaciła spółka GPW, kolejne 4,8 mln zł spółka GPW Dystrybucja.
Nazwa należącej w większości do Kolei Śląskich spółki Inteko pojawia się w kontekście nieprawidłowości w działaniu samorządowego przewoźnika, które w grudniu 2012 r. – gdy Koleje Śląskie przejęły całość przewozów kolejowych w regionie – doprowadziły do chaosu na śląskich torach. Eksperci wskazywali na przepływy finansowe publicznych środków do Inteko, w formie m.in. objęcia i poręczenia obligacji tej firmy.
Komentarze (0)