Spór o ścieki z Karpacza. Na początek zaczopowana jedna rura. Co dalej?
Pracownicy Karkonoskiego Systemu Wodociągów i Kanalizacji zaczopowali dziś rurę odprowadzająca ścieki z Karpacza do oczyszczalni ścieków w Mysłakowicach - wynika z informacji podanych przez Radio Wrocław. Spółka KSWIK domaga się od Karpacza płacenia ponad 8 złotych za każdy hurtowo dostarczony metr ścieków. Karpacz płaci nieco ponad 5 złotych, co jak twierdzi prezes Karkonoskiego Systemu Dariusz Daraż jest poniżej kosztów i spowodowało straty sięgające 6,5 miliona złotych.