Łącznie artykułów: 6.
Jak poinformował dziś (20 września br.), premier Donald Tusk, Marcin Kierwiński zostanie pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy po powodzi. Były szef MSWiA i europoseł zgodził się zrzec mandatu europosła i wejść w skład rządu. Premier podkreślił, że Marcin Kierwiński ma właściwe wykształcenie i doświadczenie do tego by objąć to stanowisko. Powołano też lokalnych rządowych pełnomocników.
Wczoraj (19 września br.), we wrocławskim ratuszu odbyło się spotkanie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen z premierem Donaldem Tuskiem i kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem, premierem Czech Petrem Fialą i premierem Słowacji Robertem Ficą. Spotkanie poświęcono możliwościom finansowego wsparcia funduszami unijnymi czterech poszkodowanych państw.
Jak stwierdził premier Donald Tusk, podczas dzisiejszej (19 września br.), porannej narady powodziowego sztabu kryzysowego: „Jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu. Wolałbym, żebyśmy wytrzymali nerwowo i zwracali uwagę na właściwe odczytywanie prognoz”.
Południe Polski zmaga się z klęską powodzi. Wiele środowisk, organizacji i instytucji w pozostałych częściach kraju włącza się w akcję pomocy powodzianom. W tym kontekście swoje wsparcie deklaruje również Unia Europejska. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała informację o tym, że Unia Europejska gotowa jest udzielić swojego wsparcia państwom dotkniętym obecną klęską.
Klęska powodzi, która w ostatnim czasie dotknęła południe Polski wywołała wiele pozytywnych reakcji w całym kraju. Z wielu miejsc płyną wyrazy solidarności z powodziami. Podejmowane są też konkretne działania pomocowe. Niestety są także ludzie, których tego rodzaju sytuacje skłaniają do przestępczych działań w postaci szabrownictwa na ewakuowanych obszarach. Na to stanowczo zareagowało Wojsko Polskie, policja i Rząd RP.
Operatorzy stacji ładowania aut elektrycznych w liście do przedstawicieli rządu zaapelowali o usprawnienie procesu przyłączania ładowarek do sieci elektroenergetycznej - przekazało Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności. Ich zdaniem bez tego Polska nie ma szans, by sprostać regulacjom UE.
