Część odnalezionego systemu wodociągowego była prawdopodobne używana jeszcze w XIX w. Drewniane, wydrążone pnie były połączone w jeden system z rurami żeliwnymi doprowadzającymi wodę.
Archeolodzy trafili na dwa wodociągi. Jak powiedziała Radiu Gdańsk archeolożka Lidia Grzeszkiewicz-Kotlewska, przy pierwszym z nich rury łączone były dziegciem, czyli smołą wytapianą z karpin drzew i obklejone gliną, zaś w drugim przypadku były to wydrążone pnie drzewa. – W jednym miejscu były one połączone z dużo późniejszą żeliwną rurą – zaznaczyła.
Projekt Kopernika?
Fragmenty wodociągów odkopano na ulicach Hallera i Chojnickiej. Jedna ze starogardzkich legend podaje, że system ten zaprojektował sam Mikołaj Kopernik. Jego siostra miała mieszkać w pobliżu rynku.
Astronom urodził się w Toruniu, mieście, gdzie funkcjonował już wodociąg. – Dlatego też wiedział jak działa tak instalacja i jak jest skonstruowana. Skopiowanie jej dla tak inteligentnego człowieka nie powinno być problemem – domniemuje Lidia Grzeszkiewicz-Kotlewska.
Studnia będzie zdobić rynek
Podczas wykopalisk trafiono też na średniowieczną studnię. Początkowo badacze uznali, że jest to obmurowanie pręgierza. Studnia zostanie zrekonstruowana na rynku i zadaszona.
Prace archeologiczne na rynku w Starogardzie potrwają do jesieni.
źródło:Radio Gdańsk
Komentarze (0)