Od początku nowego roku warszawiacy będą segregować odpady do pięciu pojemników w odpowiednich kolorach: niebieski na papier, żółty na metale i tworzywa sztuczne, zielony na szkło. Ponadto do brązowego będzie można wrzucać odpady bio (odpadki warzywne i owocowe, skorupki jaj, fusy po kawie i herbacie, zwiędłe kwiaty oraz rośliny doniczkowe resztki jedzenia bez mięsa, kości tłuszczów zwierzęcych) i czarny na odpady zmieszane (pozostałe po wysegregowaniu frakcji). Dodatkowo, selektywnie zbierać należy odpady zielone (naklejka szara) oraz odpady wielkogabarytowe (naklejka pomarańczowa).
Dotychczas w Warszawie odpady segregowane były na trzy frakcje w podziale na “suche”, “mokre” i szkło. System musiał jednak ulec zmianie ze względu na nowe przepisy.
Odpady od mieszkańców odbiorą dotychczasowi operatorzy: jedenaście dzielnic obsłuży Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Warszawie, 2 dzielnice spółka Suez Polska, a firma Lekaro odbierze odpady z pięciu dzielnic.
– Warszawiacy mogą być spokojni. Odpady będą odbierane terminowo i bez zakłóceń – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.
Miasto chce na bieżąco monitorować wdrażanie nowego systemu. – Rozwiązanie elastyczne, które proponujemy, pozwoli mieszkańcom na stopniowe poznanie nowych zasad segregacji. Operatorzy dostarczają mieszkańcom w pierwszej kolejności niezbędne worki na zbieranie odpadów, co oznacza, że najszybciej nowy system wdrożymy w domach jednorodzinnych. Operatorzy oklejają dotychczasowe pojemniki nowymi naklejkami – dodaje Michał Olszewski. Pojemniki i nowe oznakowania w altankach będą pojawiać się stopniowo i może to potrwać kilka tygodni.
Operatorzy rozpoczęli dystrybucję tzw. pakietów startowych (worków ze szczegółową informacją dotyczącą nowego systemu segregacji) do zabudowy jednorodzinnej. Do ponad 70 tys. punktów worki zostaną dostarczone do końca 2018 r.
O nowych zasadach segregacji mieszkańcy są powiadamiani w kampanii informacyjnej, która trwa od 14 grudnia. Informacje pojawiają się w prasie lokalnej, na profilach społecznościowych miasta, na monitorach w komunikacji miejskiej i galerii multimedialnej na stacji Świętokrzyska. Materiały informacyjne można pobrać również bezpośrednio ze strony urzędu miasta.
Komentarz #15160 dodany 2018-12-21 12:48:46
Tylko po co to komu? Po co były budowane instalacje za setki milionów? Nie ma znaczenia czy jest podział mokre, suche i szkło, czy na 5 frakcji I TAK WSZYSTKO MUSI TRAFIĆ NA SORTOWNIĘ, zwiększa się tylko ilość samochodów, które będą jeździć po mieście. I GDZIE TU EKONOMIA? I GDZIE TU EKOLOGIA?