Pompowanie ścieków rozpoczęło się o godzinie 4 rano. Awaryjny rurociąg prowadzony jest po moście pontonowym zbudowanym przez wojsko i pracowników Państwowego Gospodarstwa Wodnego “Wody Polskie”.
Szef Kancelarii Premiera Rady Ministrów Michał Dworczyk powiedział dziś, że w poniedziałek pompy będą pracować na 60 proc. mocy, ale we wtorek lub środę osiągną 100-procentową wydajność. Instalacja zbudowana została w ekspresowym tempie, prace trwały non-stop przez ostatnie doby.
Instalacja była testowana przez weekend pod kątem szczelności. Sprawdzono też czas przesyłu ścieków – wynosi on ok. 40 minut.
Potem na moście Skłodowskiej-Curie?
Zbudowany most utrudnia jednak żeglugę na Wiśle. Nie będzie zatem funkcjonować dłużej niż dwa miesiące. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował na twitterze, że miasto myśli o innych rozwiązaniach.
“Pracujemy nad rozwiązaniem awaryjnym do czasu naprawy uszkodzonych kolektorów. Ścieki popłyną rurociągiem na moście Marii Skłodowskiej-Curie. Szacujemy, że montaż potrwałby do kilku tygodni, czekamy tylko na dokumenty ze strony rządowej”, napisał prezydent Warszawy.
Trwają badania
Kolektor zbierający ścieki z lewobrzeżnej Warszawy uległ awarii dwa tygodnie temu. Od tego czasu trwają badania, które pozwolą na usunięcie wadliwych połączeń między płytami. To one, wg dotychczasowych ustaleń były przyczyną awarii. Nadal zdejmowana jest pokrywa betonowa, w tej chwili udało się to zrobić w 30 proc. Część wadliwa została usunięta. Musimy jeszcze sprawdzić wszystkie łączenia między płytami. “Jestem przekonany, że za tydzień będziemy w stanie powiedzieć więcej na temat przyczyn awarii”– mówił Rafał Trzaskowski. Eksperci pracują również nad ostatecznym raportem w tej sprawie. Pobrane próbki badają specjaliści z Politechniki Warszawskiej.
Hamulcowy
Komentarz #22594 dodany 2019-09-10 15:34:01
I co już Trzaskowianki w kranach nie będzie? Uś... pożywna była