Z jednej z lubelskich ulic mają zniknąć wszystkie rosnące tam drzewa. Ekspertyza zlecona przez miasto wykazała, że są one w bardzo złym stanie. Pnie drzew są mocno uszkodzone, a korony drzew osłabione. Na dodatek mają zachwianą statykę czyli przy silniejszym wietrze mogą się przewrócić. Dlatego wszystkie oprócz jednego, które zostanie przeniesione w inne miejsce, pójdą pod topór. Zamiast nich na Kapucyńskiej pojawią się jesiony.
Nowe drzewa mają być prowadzone tak, by ich korony nie sięgały nad jezdnię i nie były uszkadzane przez prze Zgodę na usunięcie drzew na ulicy między deptakiem a ul. Narutowicza musi jeszcze wyrazić wojewódzki konserwator zabytków jeżdżące Kapucyńską autobusy komunikacji miejskiej. Prawdopodobnie, dla zapewnienia lepszych warunków do rozwoju, przy drzewach zamontowana zostanie instalacja do podlewania.
źródło: Dziennik Wschodni
Komentarze (0)