– Jesteśmy jednym z najbardziej zielonych miast w Polsce. W Katowicach stawiamy na zieleń, realizując duże projekty, jak rewitalizacja Doliny 5 Stawów w Szopienicach-Burowcu. Wprowadzamy zieleń do centrum miasta, co widoczne jest już wzdłuż alei Korfantego, na deptaku przy ul. Dworcowej czy też na ul. Warszawskiej – zamiast aut mamy tam łącznie nasadzonych kilkaset drzew i krzewów. W przyszłym roku nasi mieszkańcy zyskają nowe parki w dzielnicach – w Wełnowcu, Kostuchnie, Ochojcu oraz pograniczu Bogucic, Zawodzia i Dąbrówki Małej. Zielone inwestycje są ważne, bo wpływają na estetykę, ale i zdrowie. Oprócz tego możemy się pochwalić wieloma mniejszymi projektami, które także uatrakcyjniają nasze miasto – np. tężnia solankowa czy ścianka tenisowa. Nie można także zapominać o codziennej pracy i opiece nad roślinnością w mieście oraz o remontach np. placów zabaw, które są niezbędne dla zdrowego rozwoju dzieci – podsumowuje zielone inwestycje prezydent Katowic Marcin Krupa.
Warszawska stała się miejskim bulwarem
Ulica Warszawska, znajdująca się tuż przy Rynku, odzyskała dawny blask. Rewitalizacja, która trwała przez ostatnie miesiące, zaowocowała m.in. 70 nowymi drzewami – np. klonami, magnoliami, lipami, grabami czy topolami, a także 2649 krzewami, 2734 bylinami i trawami oraz 192 pnączami. Oprócz tego ulica zyskała charakter bulwaru, ponieważ poszerzona została strefa dla pieszych i ograniczono ruch samochodów. Koszt zazielenienia Warszawskiej wyniósł ponad 17 mln zł. Prawie 14 mln zł pokryło dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a ponad 3 mln zł to środki własne. Koszty prac związanych z przebudową torowiska tramwajowego pokryła spółka Tramwaje Śląskie S.A. Dzięki temu projektowi centrum miasta jest bardziej przyjazne dla pieszych i rowerzystów, co pozytywnie wpływa także na wizerunek miasta.
Na Stawowej znowu są drzewa
Wiosną, na betonowym dotychczas placu u zbiegu ul. Stawowej, Mickiewicza i Chopina zostały zasadzone dwa kasztanowce żółte. Teren ten wcześniej był wykorzystywany jako dziki parking. Zasadzenie drzew to pierwszy element metamorfozy tej przestrzeni. Pod koniec roku z kolei na samej Stawowej zasadzono 7 kasztanowców czerwonych. To efekt projektów w ramach Budżetu Obywatelskiego – “Zielona Stawowa” i “Drzewa wracają na Stawową”. W przeszłości drzewa na Stawowej były obecne, jednak ze względu na zły stan i bezpieczeństwo przechodniów, musiały zostać wycięte. Dzięki nowym nasadzeniom już w maju mieszkańcy będą mogli cieszyć się widokiem zielonych drzew z delikatnie różowymi kwiatami. Koszt obu projektów wyniósł prawie 150 tys. zł.
Inhalacje solankowe na Tysiącleciu
W tym roku katowiczanie zyskali drugą tężnię solankową – tym razem na osiedlu Tysiąclecia. To kolejny projekt zrealizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego. Tężnia to specjalna budowla wypełniona gałązkami tarniny, po której spływa solanka. Dzięki temu przebywanie w najbliższym otoczeniu i wdychanie powietrza nasyconego wieloma minerałami i makroelementami wpływa pozytywnie na zdrowie. Tężnia przyczynia się m.in. do łagodzenia objawów alergii, astmy czy innych schorzeń układu oddechowego. Inwestycja kosztowała blisko 3 mln zł.
Odpoczynek nad stawem
Kolejnym miejscem, z którego mogą od tego roku korzystać katowiczanie, jest staw Kozubek, znajdujący się w rejonie osiedla Witosa i Załęża. Zrewitalizowany staw daje mieszkańcom możliwość wypoczynku nad wodą i wśród zieleni w środku miasta. Na miejscu pojawił się drewniany podest, siłownia plenerowa i plac zabaw. Oprócz tego oczyszczona została strefa brzegowa i przestrzeń do 5 m w głąb stawu. Inwestycja kosztowała 1,8 mln zł.
Jedną z większych, zakończonych w zeszłym roku inwestycji jest otwarcie stawu Starganiec, który znajduje się na granicy Katowic i Mikołowa. Było to miejsce chętnie wykorzystywane do letniego wypoczynku, jednak dosyć dzikie i niezbyt bezpieczne. Po rewitalizacji zagospodarowano i uporządkowano teren wokół dwóch znajdujących się tam zbiorników. Uzupełnieniem jest pomost, który ma też część “pływającą”. Mieszkańcy mogą na miejscu korzystać z plaż, boisk do siatkówki oraz altan. Koszt rewitalizacji wyniósł 7 mln zł.
Remont sztucznej Rawy
Działania ZZM to także remonty miejsc, które wszyscy dobrze znają. Jeden z nich trzeba było wykonać w zeszłym roku – po ośmiu latach od wykonania inwestycji. Mowa o tzw. sztucznej Rawie na Rynku. Wiosną wykonany został remont polegający na wymianie uszkodzonych płyt granitowych znajdujących się zarówno w korycie, jak i w obrębie krawędzi rzeki. Warto przypomnieć, że tzw. sztuczna Rawa to jedna z najbardziej zjawiskowych fontann – ma długość 87 m i szerokość 5,5 m. Posiada 7 kaskad – czyli stopni o wysokości 10 cm, więc różnica poziomu między dwoma końcami wynosi 70 cm. Do pracy fontanny wykorzystywanych jest ok. 100 m3 wody. Koszt remontu wyniósł 75 tys. zł.
Sport niejedno ma imię
Do użytku mieszkańców w ostatnich dniach grudnia została także oddana ścianka tenisowa w Dolinie Trzech Stawów. Wcześniej ten teren był wykorzystywany m.in. jako korty tenisowe. Ścianka ma 8 m szerokości i 3 m wysokości, a na szczycie zamontowany został piłkochwyt z siatki ocynkowanej stalowej. Ścianka będzie kolejnym miejscem, gdzie osoby, które chcą uprawiać sport, w tym przypadku tenis, będą mogły trenować na świeżym powietrzu. Koszt budowy ścianki wyniósł prawie 200 tys. zł.
Więcej drzew i kolorowych kwiatów w mieście
Zakład Zieleni Miejskiej to nie tylko duże inwestycje, które poprawiają komfort życia mieszkańców. Pracownicy na co dzień dbają o roślinność w mieście i sadzą nowe drzewa. Najczęściej wybierane są rodzime gatunki, które nie tylko wytrzymują zmienne warunki pogodowe, jakie występują w naszym klimacie, ale także są odporne na zanieczyszczenie środowiska. Wśród nich można wymienić m.in. klony, dęby, głogi. Wiele projektów jest wykonywanych z programów takich jak Zielony Budżet, Budżet Obywatelski czy w wyniku zgłoszeń mieszkańców w aplikacji “wCOP drzewo”. W okolicach wiosny pojawiają się także kolorowe kwiaty, które ozdabiają całe miasto. Jako pierwsze sadzone są bratki, ze względu na ich dużą odporność na niskie temperatury. Roczne utrzymanie zieleni w mieście to koszt ponad 36 mln zł. W tej kwocie znajduje się m.in. sadzenie roślin, ich późniejsza pielęgnacja oraz sprzątanie terenów zieleni urządzonej.
Troska o miejsca zabaw dzieci
Oprócz dbania o roślinność wśród zadań ZZM znajduje się też opieka nad placami zabaw. Co roku przeprowadzane są przeglądy wszystkich 68 miejsc. W ich wyniku później przeprowadzane są konieczne naprawy, a także większe remonty – jak np. w zeszłym roku przy ul. Wieżowej czy w parku Budnioka. Plac zabaw przy Wieżowej zyskał nowe urządzenia – m.in. małą skałkę wspinaczkową, zjazd linowy “tyrolkę”, huśtawkę czy bramkę do piłki nożnej. Wymienione zostały także elementy innych urządzeń – np. część daszku w domku i siedziska w karuzeli linowej. Remont tego placu kosztował niecałe 120 tys. zł.
Już wkrótce cztery nowe parki
Na początku zeszłego roku rozpoczęła się budowa i przebudowa czterech parków w Katowicach. Parki będą zlokalizowane w kilku dzielnicach – zrewitalizowany i rozbudowany będzie park w Wełnowcu, zrewitalizowany zostanie park w dolinie rzeki Ślepiotki oraz teren przy Stawie Kajakowym w Katowickim Parku Leśnym, wykonane zostaną także parki przy ul. Wantuły oraz przy ul. Leopolda i ul. LeRonda. Parki zyskają wydzielone strefy do różnych aktywności, np. place zabaw, boiska do uprawiania sportów, punkty widokowe, a także strefy z różnymi rodzajami roślinności – łąkową, trawiastą, wodnolubną. W niektórych z nich pojawią się gry edukacyjne, tablice informacyjno-edukacyjne, ogrody sensoryczne czy strefy ekologiczne. Koszt prac to łącznie 40,6 mln zł. Z parków będzie można korzystać już wiosną.
Pumptrack w Dolinie Trzech Stawów
Mieszkańcy katowickiej Doliny Trzech Stawów zyskają w najbliższej okolicy pumptrack, czyli tor przystosowany do jazdy na rowerze, hulajnodze i rolkach. Jest to projekt z Budżetu Obywatelskiego. W ramach inwestycji powstaną dwa tory – łatwiejszy dla początkujących i bardziej wymagający dla średniozaawansowanych. Pumptrack będzie stanowił ciekawe uzupełnienie oferty Trzech Stawów, gdzie znajdują się m.in. stawy, wodny plac zabaw, siłownia pod chmurką. Koszt realizacji to ok. 700 tys. zł. Podobny projekt został zrealizowany w 2016 r. przy ul. Grabskiego i cieszy się dużym zainteresowaniem.
Każdy ma wpływ na otoczenie
– Codzienna praca pracowników Zakładu Zieleni Miejskiej nie jest najłatwiejsza, ale daje dużo satysfakcji, szczególnie gdy widzimy, że nasze działania sprawiają, że miasto wygląda lepiej, bardziej kolorowo, weselej. Zarówno duże projekty, z których później mieszkańcy tak chętnie korzystają, jak i mniejsze i codzienna praca związana z utrzymaniem zieleni – to wszystko pokazuje, że ta praca jest potrzebna mieszkańcom naszego miasta. Więcej zieleni to trend, za którym podąża coraz więcej miast. To przyczynia się nie tylko do lepszego wizualnego efektu, ale także wpływa na zdrowie mieszkańców. Zeszły rok był rokiem zakończenia kilku dużych inwestycji, ale także obecny zapowiada się interesująco. Przed nami nowe projekty, które oddamy mieszkańcom. Będziemy mogli także zobaczyć, jak sprawdzają się te nowe inwestycje, z których można korzystać dopiero od wiosny. Z uwagą wsłuchujemy się także w głosy mieszkańców, którzy mówią, czego i gdzie potrzebowaliby z zielonych inwestycji. To pokazuje, że wszyscy mamy wpływ na nasze otoczenie – podkreśla dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach Mieczysław Wołosz.
Komentarze (0)