Jak informuje ZDM Gliwice, ponad 23 tysiące złotych kosztowało mieszkańców Gliwic usunięcie dzikiego wysypiska, które zlikwidowano w rejonie położonym między Aleją Jana Nowaka Jeziorańskiego a ulicą Nadrzeczną. Obszar 350 metrów kwadratowych – na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich – został posprzątany z gruzu, śmieci komunalnych, starych opon i różnego rodzaju odpadów. W sumie wywieziono ponad 80 ton nieczystości. Następnie miejsce zrekultywowano ziemią i zasiano trawę.
To nie jest odosobniony przypadek
To nie pierwsze dzikie wysypisko na terenie miasta. Często w pasy drogowe trafiają przede wszystkim stare, zużyte opony. Nie należą do rzadkości także śmieci komunalne – odpady z gospodarstw domowych. Na terenach położonych w oddaleniu od uczęszczanych traktów znaleźć można meble łazienkowe czy nawet sanitariaty. Za ich usunięcie każdorazowo płacimy my – mieszkańcy miasta. Przypominamy, że w Gliwicach istnieje możliwość bezpłatnego oddania odpadów w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK) przy ulicy Rybnickiej 199 b.
Komentarze (0)