Śmieci zostały wyrzucone między Pawłowem a Baranowem, w gminie Czerniejewo (powiat gnieźnieński). „Gnieźnianin urządził sobie dzikie wysypisko śmieci nie tylko tam ale również na terenie Leśnictwa Brody i Leśnictwa Zakrzewo” – czytamy w komunikacie na stronie gnieźnieńskiej policji.
Do lasu trafiły elementy pochodzące z rozbiórki pojazdów. Właściciel komisu, z którego pochodziły odpady został ukarany grzywną w wysokości 2 tys. zł.
Dyskusja nowelizacji kodeksu karnego i kodeksu wykroczeń i wyższych karach za zaśmiecanie i przestępstwa przeciwko środowisku trwa o dłuższego czasu. Ostatnio pojawił się pomysł zaostrzenia kar grzywny za zaśmiecanie plaż, lasów, terenów przy jeziorach, szlaków górskich, które miałyby wzrosnąć z 500 do 5 tys. zł.
Do końca roku mają wzrosnąć kary za nielegalny import i składowanie odpadów na terytorium Polski.
Już lutym prowadzone były analizy w zakresie możliwości wprowadzenia kary 25 lat pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa środowiskowego, którego następstwem jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób. – Chcemy, aby takie działanie było uznawane za zbrodnię środowiskową” – mówił Krzysztof Gołębiewski, dyrektor Departamentu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Komentarze (0)