– Rezultaty badań potwierdzają, że Polacy są coraz bardziej świadomi, iż energetyka jądrowa może zapewnić bezpieczeństwo energetyczne. Tak wysokie poparcie to nie tylko efekt rosyjskiego ataku na Ukrainę, czy wyboru przez Polskę amerykańskiej technologii jądrowej, ale także realizacji kampanii społecznej “Poznaj Atomickich” – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Sposób na walkę ze zmianami klimatycznymi
Badanie z listopada 2022 r. wskazuje, że ponad 86 proc. ankietowanych wyraża poparcie dla elektrowni jądrowych w naszym kraju, a 10 proc. jest przeciwnego zdania. W porównaniu do roku 2021 odnotowano wzrost zwolenników tego typu inwestycji aż o 12 proc. Większość badanych (71,6 proc.) popiera zlokalizowanie elektrowni jądrowej w bezpośredniej okolicy swojego miejsca zamieszkania, a zaledwie 25,5 proc. jest przeciwnego zdania. Liczba zwolenników budowy elektrowni jądrowej w swoim sąsiedztwie wzrosła aż o 14 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.
Zdaniem blisko 90 proc. ankietowanych, budowa elektrowni jądrowej jest dobrym sposobem na walkę ze zmianami klimatycznymi. Z kolei wg ponad 90 proc. biorących udział w badaniu budowa w Polsce elektrowni jądrowej przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Niemal tyle osób potwierdziło, że słyszało o planach budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce.
Kto bardziej popiera energetykę jądrową?
Większe poparcie dla budowy elektrowni jądrowych w Polsce wyrażają osoby młode (pomiędzy 15 a 29 r.ż.) oraz starsze (60-75 lat). Względem poprzedniego pomiaru spadł odsetek przeciwników energii jądrowej w Polsce wśród osób w średnim wieku (między 40 a 49 r.ż.). Poparcie dla energetyki jądrowej w Polsce częściej wyrażają mieszkańcy województw: świętokrzyskiego, opolskiego, warmińsko-mazurskiego, łódzkiego i lubuskiego (na poziomie 90%).
Ogólnopolskie badanie na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska zostało zrealizowane przez firmę DANAE w listopadzie 2022 r., metodą CATI (wywiady telefoniczne) na reprezentatywnej grupie 2112 Polaków w wieku 15-75 lat.
Komentarze (0)