Jak mówi Gabriela Wiatr, rzecznik ZUK, w Szczecinie jest 15 komunalnych toalet, pracuje w nich 30 pań i jeden pan. Ostatnio pojawiły się sygnały od pań, że boją się w pracy. Nie wiedzą, jak reagować w niebezpiecznych sytuacjach. Pracownicy mają problem, gdy w toalecie pojawiają się wandale, złodzieje, ostatnio homoseksualiści uprawiający seks. – Panie nie wiedzą, jak się zachować, czy powinny dzwonić na policję, czy do straży miejskiej. Dlatego zostaną przeszkolone – mówi Wiatr.
Policja wytłumaczy, kiedy i jak reagować. Kiedy należy dzwonić po interwencję policji. Jak postępować w różnych przypadkach. Co jest przestępstwem, a co nie. Pracownicy zostaną wyposażeni w telefony. – Chcielibyśmy też nawiązać współpracę z policją i strażą miejską. Dobrze byłoby, gdyby patrole zachodziły do toalet miejskich. Poprawiłoby to bezpieczeństwo – mówi Wiatr.
źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
Komentarze (0)