"Lasy Państwowe są ewenementem w skali Europy i w obecnej formule działania umiejętnie łączą funkcje ochrony przyrody i gospodarki leśnej z pozytywnymi wynikami finansowymi. Lasy Państwowe to polska duma i nikt nie zamierza zmienić nic w dostępie ludzi do polskich lasów, wypoczynku, zbierania grzybów i spędzania czasu wolnego – bez żadnych opłat. Lasy należą do wszystkich, są naszym wspólnym dobrem i rząd nie zamierza tego zmieniać. Prowadzone w rządzie prace dotyczące usprawnienia finasowania Lasów Państwowych w obrębie budżetu państwa nie mają nic wspólnego z prywatyzacją i dotyczą wyłącznie zmian w zakresie opodatkowania działalności Lasów Państwowych, bez wpływu na ich dostępność dla ludzi czy możliwość sprawnego funkcjonowania" – czytamy w opublikowanym na stronie internetowej ministerstwa komunikacie.
Dzień wcześniej dziennik "Fakt" w artykule "Skandal! Sprzedadzą lasy, na grzyby nie pójdziesz" pisał: "Rząd szuka pieniędzy, by ratować wiecznie dziurawy budżet i chce prywatyzować lasy. Prace nad ustawą już trwają. Jednym z wariantów rozpatrywanych przez ministerstwo jest prywatyzacja części Lasów Państwowych. Ministerstwo środowiska rozważa sprzedaż 36 tys. hektarów lasów".
Komentarze (0)