Park Świętokrzyski pod topór?

Park Świętokrzyski pod topór?
04.06.2008, o godz. 12:27
czas czytania: około 3 minut
0

Choć architekci, urbaniści i klimatolodzy jednym głosem apelują, by nie wycinać parku Świętokrzyskiego w Warszawie, władze stolicy zdecydowały, że jego zachodnia część zostanie zabudowana.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

– Zabudowa w parku Świętokrzyskim stanie. Nie wiem jeszcze, jak będzie intensywna, ale rejon skrzyżowania Emilii Plater i Świętokrzyskiej jest zbyt cenny, by rosły tam tylko drzewa – mówi w wypowiedzi dla „Życia Warszawy” prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Zapis umożliwiający inwestycje z pewnością znajdzie się w przygotowywanym planie zagospodarowania Placu Defilad – dodaje.

Deklaracja władz miasta zaskoczyła specjalistów. – Jestem zszokowany tym pomysłem – mówi Grzegorz Buczek z zarządu Towarzystwa Urbanistów Polskich. – Nie słyszałem, żeby władze jakiegokolwiek miasta poważyły się na oddanie pod zabudowę należącego do nich parku.

– Pomysły usunięcia z centrum miast jakichkolwiek fragmentów starej zieleni wysokiej są zawsze fatalne i krótkowzroczne – ocenia profesor Krzysztof Błażejczyk z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk, który od 1999 r. bada, jak zmienia się klimat Warszawy.

– Wielka szkoda – dodaje Michał Tatjewski z Forum Rozwoju Warszawy, którego projekt wybrali internauci w naszym sondażu na najlepszą koncepcję zagospodarowania okolic PKiN. – Ten park jest bardzo ważny i nie powinno się go zabudowywać.

Jak władze stolicy argumentują swoją decyzję? – Chcę zapewnić dochody miastu, a część parku od strony ulicy Emilii Plater jest własnością stolicy. Planując zagospodarowanie centrum, nie możemy nie brać pod uwagę kwestii finansowych. Potrzebujemy pieniędzy, bo utrzymujemy wiele instytucji – mówi prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

źródło : Życie Warszawy


Poniżej publikujemy list otwarty, jaki do prezydent Warszawy wystosowali Zieloni 2004:

Warszawa, 03.06.2008

LIST OTWARTY
W SPRAWIE ZABUDOWANIA OBSZARU PARKU ŚWIĘTOKRZYSKIEGO

 
Szanowna Pani Prezydent!

Z zaniepokojeniem przyjęliśmy informacje prasowe na temat zagospodarowania terenów Parku Świętokrzyskiego, z których wynika, że władze Warszawy planują ograniczenie jego powierzchni (artykuł „Park Świętokrzyski idzie pod topór?", opublikowany w „Życiu Warszawy" z dn. 3.06.2008). Jako mieszkanki i mieszkańcy miasta stanowczo protestujemy przeciwko zapowiadanej wycince drzew na tym terenie.

Miasto nie jest martwą przestrzenią – jest żywą tkanką, której rozwój powinien uwzględniać lokalne uwarunkowania, mikroklimat, a także potrzeby ludzi w nim pracujących i odpoczywających. Nie zgadzamy się z prezentowaną przez władze Warszawy wizją stolicy, w której jedyną przestrzenią publiczną stają się kolejne centra handlowe, natomiast inicjatywy, służące podniesieniu jakości życia w mieście są torpedowane przez stołecznych urzędników.

Miasto ma wystarczające możliwości pozyskania dochodów – nie musi ich czerpać kosztem zielonych miejsc, z których mają prawo korzystać wszyscy mieszkańcy i mieszkanki Warszawy. Niepokoi nas postawa władz Warszawy, kierujących się w swej działalności wyłącznie logiką zysku i mających mało zrozumienia dla tego, czym powinna być wspólna przestrzeń miejska. Warto, aby Warszawa zaczęła brać przykład z miast takich jak Berlin, gdzie inicjatywy podobne do „Dotleniacza" Joanny Rajkowskiej mogą liczyć na przychylne wsparcie miejskich urzędników.

Nie chcemy, aby Warszawa stała się betonową pustynią. Park Świętokorzyski jest jednym z ostatnich miejsc zielonych w ścisłym centrum miasta. Chcemy drzew zamiast kolejnych wieżowców. Każdy i każda z nas ma prawo do zieleni blisko miejsca zamieszkania!

Apelujemy o respektowanie woli zdecydowanej większości warszawianek i warszawiaków i rezygnację z planów zabudowy Parku Świętokrzyskiego. Domagamy się rozpoczęcia procesu konsultacji społecznych w sprawie zagospodarowania okolic Parku oraz moratorium na jakiekolwiek inwestycje, które mogłyby naruszyć jego integralność. Chcemy, aby nowe centrum miasta, podobnie jak i zabudowa brzegów Wisły, zachowały spoistość tkanki miejskiej, a nie tworzyły jeszcze większy chaos architektoniczny i komunikacyjny.
 
Z poszanowaniem,

Bartłomiej Kozek – przewodniczący koła warszawskiego Zielonych 2004
Irena Kołodziej – przewodnicząca koła warszawskiego Zielonych 2004
Jakub Grabiec – skarbnik koła warszawskiego Zielonych 2004
Mikołaj Malinowski – sekretarz koła warszawskiego Zielonych 2004

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024