Opiętki zjadają dęby

Opiętki zjadają dęby
09.07.2008, o godz. 14:28
czas czytania: około 1 minuty
0

Puławskie lasy zaatakowały opiętki, owady żerujące pod korą drzew, powodując ich usychanie. Sprawa spędza sen z powiek leśnikom i członkom komisji powołanej pod egidą Instytutu Badawczego Leśnictwa – informuje „Kurier Lubelski”.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Walka z owadami już trwa, ale jej powodzenie zależy od pogody. Szkodnikowi sprzyja bowiem susza. Opiętki żerują pod korą. Na obwodzie drzewa tworzą korytarze powodujące przerwanie miazgi łyka, przez które w drzewach przepływa substancja odżywcza z liści do korzeni.

– Rozpoczęliśmy batalię o dęby. Staramy się jak najszybciej usuwać posusz, aby przerwać cykl rozrodczy opiętków – mówi Ryszard Płecha z puławskiego nadleśnictwa. To na razie jedyna stosowana metoda walki z nimi. – Chcemy chronić środowisko i także z tego względu nie stosujemy środków chemicznych – dodaje Płecha.

Dodatkowo dęby są osłabiane przez inne owady: miernikowce zwójki, które wiosną obgryzają liście drzewa. Atakuje je także mączniak. Słabe, niedożywione drzewa są jeszcze bardziej podatne na inwazję opiętka.

Zwalczanie opiętka polega także na usuwanie zasiedlonych przez niego drzew. Dotychczas wycięto około 80 tysięcy metrów sześciennych dębiny, czyli około 200 hektarów lasu.

źródło: Kurier Lubelski

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024