W maju główne organizacje związane ze środowiskiem (WWF, BirdLife, Europejskie Biuro Ochrony Środowiska, Przyjaciele Ziemi) rozpoczęły kampanię pod hasłem „Nature Alert” w odpowiedzi na pytanie Komisji Europejskiej na temat tego, czy istniejące przepisy dotyczące środowiska powinny zostać zmienione. Niemal pół miliona mieszkańców oraz ponad 120 organizacji pozarządowych wysłało jasny przekaz do władz UE – prawa nie powinny być zmienianie. Nigdy wcześniej w historii Unii oddźwięk w sprawie planowanych zmian przepisów nie był tak wielki.
Prawa, o których mowa chronią ponad tysiąc kluczowych gatunków oraz ponad 27 tys. obszarów w Europie. Dzięki nim udało się uratować wiele gatunków rodzimych pochodzących z Europy takich jak wilk szary, foka pospolita, bielik zwyczajny. W efekcie Europa posiada teraz największą na świecie sieć obszarów chronionych.
Równolegle do konsultacji publicznych Komisja zapytała o opinię także zainteresowanych użytkowników gruntów, ludzi ze środowisk biznesowych i pozarządowych organizacji ekologicznych. Niewielu z nich domagało się rewizji obecnego prawa.
Z drugiej, zmian domagali się ludzie z takich branż jak przemysł cementowy, operatorzy sieci elektrycznych czy przedstawiciele stale rozbudowującej się gałęzi turystycznej.
Piotr
Komentarz #1932 dodany 2015-07-28 17:35:42
Wlaściwie to PONAD pół miliona mieszkańców UE, dokładnie 520325 indywidualnych podpisów. w z Polski az 10734 glosów... Możnaby powiedzieć "dużo", ale z drugiej strony to biorąc pod uwagę 38 milionowy kraj to martwi, że taka niska w Polakach świadomość ekologiczna. Na szczęście reszta UE nie zawiodła. z pozdrowieniami, Piotr