Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Gminy mają same decydować o selektywnej zbiórce

Gminy mają same decydować o selektywnej zbiórce
Lech Bojarski
28.07.2015, o godz. 13:41
czas czytania: około 2 minut
3

Minister środowiska Maciej Grabowski podkreślił podczas poniedziałkowej wizyty w ZGO Gać na Dolnym Śląsku, że samorządy powinny indywidualnie decydować o tym, jaki system selektywnej zbiórki chcą stosować. To oznacza, że nie będzie prawdopodobnie rozporządzenia ministra w tej sprawie.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Rozporządzenie, które miało ujednolicić sposób selektywnej zbiórki odpadów na terenie całego kraju, od początku budziło emocje wśród samorządowców i rodziło wiele wątpliwości. Już w założeniach do tego dokumentu zapisano bowiem, że do selektywnego zbierania odpadów nie będzie zaliczane zbieranie odpadów „u źródła” w podziale dwupojemnikowym. Aby spełnić obowiązek selektywnego zbierania odpadów, w gminnym regulaminie utrzymania czystości i porządku będzie musiał znaleźć się zapis o wydzieleniu z ogólnej masy aż 12 rodzajów odpadów, a gminy miały wybrać jeden z trzech modeli selektywnego zbierania „u źródła”. W założeniach zaproponowano także ujednolicenie kolorystyki pojemników i worków na poszczególne frakcje odpadów.

Kto będzie decydował o modelu selektywnej zbiórki?

W opinii wielu samorządowców i przedsiębiorców założenia Ministerstwa były zbyt szczegółowe, a gminom powinno pozostawić się większą dowolność w kwestii selektywnej zbiórki, zachowując dotychczasowe zasady. Jak poinformował w poniedziałek podczas wizyty w Zakładzie Gospodarki Odpadami Gać minister Grabowski, gminy będą same decydowały o wyborze modelu lub systemu selektywnej zbiórki, jaką zamierzają prowadzić na swoim terenie.

Wizyta na Dolnym Śląsku

Grabowski przebywa na Dolnym Śląsku wraz z innymi członkami rządu, w ramach wyjazdowego posiedzenia Rady Ministrów. ZGO Gać, który odwiedził minister należy do najnowocześniejszych zakładów tego typu nie tylko w Polsce, ale i Europie. W wyniku realizacji wielkiego unijnego projektu zakład o statusie regionalnej instalacji przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK) wzbogacił się m.in. o nowoczesną linię sortowniczą wyposażoną w sześć separatorów optopneumatycznych, separator balistyczny tworzyw sztucznych i dwa separatory metali żelaznych i nieżelaznych, czy linię do produkcji paliwa RDF.

Największą inwestycją była jednak instalacja do przetwarzania odpadów biologicznych w procesie fermentacji. Generowany w tym procesie metan przetwarzany jest na prąd, wykorzystywany do celów własnych zakładu.

W poniedziałek minister środowiska odwiedził także zbiornik retencyjny Nysa. – To jedna z największych inwestycji hydrotechnicznych w Polsce, która znacząco poprawi bezpieczeństwo powodziowe regionu Dolnego Śląska. Regionu, który tak dotkliwie ucierpiał podczas powodzi tysiąclecia w 1997 roku – powiedział Grabowski.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (3)


Joanna

Komentarz #1935 dodany 2015-07-29 00:20:58

i tak trzymać, pomysł z jedymnym słusznym systemem segregacji powstał chyba na księżycu...


ekolog

Komentarz #1936 dodany 2015-07-30 09:44:33

Każda gmina swój system a może każda wieś też.


3po3

Komentarz #1937 dodany 2015-08-05 11:27:08

a za brak uzyskanych poziomów recyklingu przez Polskę to kto będzie odpowiadał. Słaby minister, najpierw ma pomysł a jak tylko usłyszał pierwsza krytykę to się wycofuje. Trzeba mieć wizje i jaja w tym kraju żeby osiągnąć sukces

Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024