– Konkurencja była duża, wpłynęło aż 21 aplikacji, dlatego też proces rekrutacyjny trwał tak długo (aplikacje można było składać do 21 września) – mówi Małgorzata Kolesińska Kierownik Działu Rozwoju Przestrzeni Publicznej, w którym pracować będzie nowa ogrodnik. – Dziś wreszcie udało się zakończyć wszystkie prace, komisja konkursowa na stanowisko zarekomendowała panią Joannę – dodaje Kolesińska.
Nowa ogrodnik miejska ma wykształcenie wyższe – jest magistrem inżynierem architektem krajobrazu. Pracę na stanowisku zacznie w grudniu. Pierwszy angaż otrzyma na pół roku – po tym czasie będzie można ocenić pierwsze efekty jej pracy.
Gdańsk ogłaszając konkurs na ogrodnika miejskiego poszedł za przykładem innych europejskich i polskich miast, w których ten pomysł funkcjonuje i się sprawdza. Wyłoniony w konkursie specjalista stworzy strategię i tym samym wytyczy kierunek rozwoju miejskiej zieleni, będzie kreować przyszłościowe koncepcje rozwoju terenów zieleni w Gdańsku. Ma też „importować” ciekawe, śmiałe, nowoczesne wizje i koncepcje do Gdańska, organizować spotkania z mieszkańcami, przeprowadzać konsultacje dotyczące ich potrzeb i wizji terenów zielonych w ich najbliższej okolicy oraz wcielać je w życie. Będzie też współpracować z konserwatorem zabytków podczas tworzenia koncepcji zagospodarowania zieleni na terenach objętych ochroną konserwatorską. Chodzi o spójną całościową wieloletnią wizję kształtowania układu wszystkich obszarów zielonych w mieście. Odtąd cała zieleń w mieście wychodzić ma „spod jednej ręki”.
Komentarze (0)