Nad poziomem merytorycznym Smart City Forum czuwała Rada Programowa, której przewodniczy Mariusz Gaca, wiceprezes zarządu Orange Polska. W skład 53-osobowej rady wchodzą prezydenci miast lub ich przedstawiciele m.in. Robert Biedroń reprezentujący Słupsk, Marcin Wojdat z Warszawy, Hanna Zdanowska z Łodzi, Maciej Bluj z Wrocławia i Arkadiusz Wiśniewski reprezentujący Opole. Ponadto członkami rady są: Magdalena Gaj prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, a także przedstawiciele firm sektora ICT m.in. Leszek Hołda z Integrated Solutions oraz Ronald Binkofski z Microsoft.
– Powołanie Rady Programowej Forum niewątpliwie wpłynie na rozwój dialogu w zakresie rozwoju inteligentnych miast w Polsce, pomiędzy administracją centralną, lokalną oraz przedstawicielami rynku, a tym samym usprawni realizację podejmowanych decyzji – powiedział przewodniczący rady, uroczyście witając uczestników spotkania.
Generacje smart cities
Jak zgodnie stwierdzono podczas pierwszego dnia konferencji, koncepcja smart city ulega obecnie stopniowej ewolucji. Należy zatem wyróżnić trzy generacje smart cities: Smart Cities 1.0 inspirowane dostępnymi technologiami charakteryzują się tym, że twórcy technologii zachęcają miasta do adaptowania ich produktów i usług przez administracje miast w celu uzyskania większej efektywności w zarządzaniu organizmami miejskimi. Jednak miasta często nawet nie są przygotowane do użycia tych technologii.
Druga generacja to Smart Cities 2.0, gdzie nadrzędną rolę odgrywają władze miejskie, które koncentrują się na nowościach technologicznych jako narzędziach umożliwiających podniesienie jakości życia mieszkańców.
Smart Cities 3.0 to najnowsza generacja miast odznaczająca się tym, że kluczową rolę w ich rozwoju przejmują obywatele. Jak podkreślano podczas dyskusji prowadzonych w trakcie paneli dyskusyjnych, w smart cities trzeciej generacji mieszkańcy zaczynają współtworzyć swoje miasta. Jednak zdaniem uczestników konferencji można odnieść wrażenie, że w Polsce dominuje generacja pierwsza.
Zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców
Na pytanie zadane podczas spotkania, czy daleko jeszcze polskim miastom do smart city Leszek Hołda odpowiedział, że sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. Jak stwierdził, jest wiele projektów prowadzonych w naszym kraju w obszarze smart city, a najwięcej realizowanych jest w zakresie transportu.
– Bardzo dużo uwagi zaczynają też miasta przywiązywać do analizy danych i to często tych, które są już od dawna w dyspozycji miast, ale do tej pory brakowało koncepcji, odpowiednich aplikacji i metodologii, aby je skumulować w jednym miejscu i z nich właściwie skorzystać – mówił L. Hołda. I przypomniał uczestnikom spotkania, że miasto uznawane jest za smart kiedy trzy jego obszary funkcjonalne zostają zintegrowane informatycznie i swobodnie wymieniają między sobą swoje dane.
W dalszej części Forum Michał Zaleski – prezydent Torunia – stwierdził, że planowanie strategii smart to odpowiedź na oczekiwania mieszkańców. – Musimy umieć reagować na to co potrzebują mieszkańcy i robić to w uporządkowywany, przemyślany sposób – powiedział.
Z kolei Marcin Wojdat, sekretarz Miasta Stołecznego Warszawy, w trakcie dyskusji prowadzonej na Smart City Forum słusznie zauważył, że obecnie przedstawiciele miast są w trudnej sytuacji w kontekście realizowania rozwiązań smart. Jego zdaniem ciężko im wyczuć jaki potencjał niosą określone technologie. – Należy zatem stworzyć odpowiednie warunki wewnątrz organizacji, aby wdrożyć daną technologię smart. Musi więc pojawić się w organizacji ktoś kto będzie tym zarządzał. I w Warszawie tak się stało. Została wyznaczona osoba, która miała wdrażać strategię smart. Zaczęliśmy od budżetu partycypacyjnego, mamy też otwarte dane i wiele innych rozwiązań smart – mówił Marcin Wojdat. Wspomniał też o projekcie Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19115. Jest to ujednolicony dla całego miasta system kontaktu z mieszkańcami z wykorzystaniem wielu kanałów komunikacji m.in. telefon, e-mail, strona www, aplikacja mobilna, faks, chat. Pomysł ten wpisuje się w schemat miasta smart i jest to, jak przyznał M. Wojdat rozwiązanie coraz częściej wykorzystywane przez mieszkańców.
W dalszej części spotkania Robert Biedroń wyjaśniał jak próbuje angażować mieszkańców Słupska w celu budowania inteligentnego miasta. – Bardzo ważne z punktu widzenia samorządów jest dzielenie się wiedzą z mieszkańcami, istotne są rozmowy i czynny udział różnych środowisk w rozmaitych sprawach miasta. Trzeba współdecydować o mieście a dzięki nowoczesnym technologiom smart jest to łatwiejsze – przekonywał.
Miasta magnetyczne
Z kolei Mirosław Proppé z KPMG – międzynarodowej sieci firm audytorsko-doradczych wyjaśnił co to jest tzw. magnetyczne miasto. – Jest to miasto przyciągające przedsiębiorczych ludzi, którzy realizują swoje przedsięwzięcia w różnych częściach kraju, Europy czy świata. Miasto magnetyczne przyciąga też turystów. Miasto magnetyczne jest także otwarte na nowe idee, wymianę myśli z innymi miastami, na dzielenie się doświadczeniami. A bez połączeń i komunikacji nie jest to możliwe – wyjaśnił. I podsumował, że magnetyczne miasto to takie, które ma kilka wspólnych cech: posiada silnego i charyzmatycznego lidera, przyciąga kapitał inwestycyjny, jest połączone z innymi miastami, stale odnawia swoją fizyczną infrastrukturę, posiada odróżniającą tożsamość, rozwija nowe koncepcje oraz przyciąga młodych i zamożnych twórców.
O tym dlaczego małe miasto nadaje się do wdrożenia filozofii smart bardziej niż duże mówił z kolei Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy. Jego zdaniem małe miasta są bardziej elastyczne, dużo zwinniejsze i posiadają spore możliwości adaptacji. Ponadto, jak stwierdził małe miasta szybciej i lepiej reagują na głos społeczeństwa, a mieszkaniec jest bardziej upodmiotowiony.
Dużo uwagi podczas spotkania poświęcono bezpieczeństwu systemów połączonych w ramach smart city. Dyskutowano o tym jak zapewnić bezpieczeństwo przy upublicznianiu danych. Rozmawiano także o integracji i udostępnianiu danych. Na koniec pierwszego dnia mówiono o kreowaniu skutecznej strategii transportu miejskiego, o przyszłości transportu w inteligentnych miastach, systemach ITS i rozwiązaniach niskoemisyjnych w komunikacji.
W drugim dniu konferencji zostaną poruszone tematy dotyczące m.in. finansowania inwestycji smart, wykorzystania systemu elektronicznych płatności oraz możliwości wykorzystania mechanizmów PPP do finansowania inwestycji smart. Uczestnicy dowiedzą się także jak miasta powinny się przygotować do wdrożenia normy ISO 37120: 2014. Jest to zbiór międzynarodowych norm poświęcony inteligentnym miastom opublikowany w 2014 r. przez Międzynarodową Organizację Normalizacyjną w Genewie. Ponadto przedstawiciele Urzędu Miejskiego z Kielc będą mówić o zintegrowaniu zarządzania miastem przy pomocy miejskiego systemu informacji przestrzennej.
Smart City Forum zorganizowała firma MM Conferences, a patronat medialny nad wydarzeniem objął m.in. miesięcznik „Przegląd Komunalny” oraz portalkomunalny.pl.
Komentarze (0)