Warszawscy ogrodnicy posadzą 1000 nowych drzew do końca kwietnia. Najwięcej pojawi się na Białołęce, Mokotowie i w Śródmieściu. Do akcji zazieleniania miasta przyłączają się także mieszkańcy.
– Drzewa są bardzo cenne dla Warszawy. Inwestujemy w kolejne nasadzenia, by miasto było przyjazne zarówno dla warszawianek i warszawiaków, ale także dla środowiska – mówi Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni Warszawy.
Młode drzewa, które mają minimum 16 cm w obwodzie pnia, zostały zabezpieczone drewnianymi palikami i specjalnym wiązaniem. Dzięki temu rośliny uchronią się nawet przed niekorzystnymi warunkami m.in. silnymi wiatrami. Każda sadzonka objęta jest też gwarancją szczególnej pielęgnacji i kontroli.
– W całym mieście sadzimy drzewa według przyjętych standardów. Dzięki temu mamy pewność, że zieleń przyjmie się w ziemi i każdej wiosny będzie mogła ożywić stolicę na nowo – mówi Renata Kuryłowicz, pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. Zarządzania Zielenią Miejską.
W 2018 r. pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej w Warszawie posadzili ponad 6400 drzew we wszystkich dzielnicach.
Mieszkańcy Warszawy sami mogą też decydować o miejscach, w których chcieliby zobaczyć nowe drzewa. Służy im do tego mobilna aplikacja „Milion drzew” i „Warszawa 19115”. Od marca 2017 r. wpłynęło ponad 12 500 zgłoszeń. Sukcesywnie nowe drzewa pojawiają się w wybranych lokalizacjach.
Komentarze (0)