Szara strefa niszczy rynek elektroodpadów. Konieczne są zmiany

Szara strefa niszczy rynek elektroodpadów. Konieczne są zmiany
06.11.2019, o godz. 11:24
czas czytania: około 4 minut
2

Prowadzenie przez państwo skutecznego nadzoru nad systemem gospodarowania zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym, walka z szarą strefą, wprowadzenie nowych regulacji dotyczących re-use oraz wprowadzenie edukacji o postępowaniu z elektroodpadami – to część postulatów branży odpadowej oraz producentów RTV i AGD zawartych w specjalnym raporcie „Gospodarka elektrośmieciami. Wyzwania na lata 2019-2023”. Branża oczekuje, że problemami zajmie się nowo wybrany rząd oraz parlament.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Raport został opracowany przez organizacje odzysku ElektroEko w współpracy z organizacjami zrzeszającymi największych producentów sprzętu elektrycznego i elektronicznego w Polsce: APPLiA Polska – związkiem pracodawców AGD oraz Związek Cyfrowa Polska.

Dokument wskazuje m.in. na najważniejsze i najpilniejsze wyzwania, jakie stoją przed branżą oraz przed nowym parlamentem i rządem w latach 2019 – 2023.

Likwidacja szarej strefy

Zdaniem autorów raportu wciąż najważniejszym problemem dla sektora jest „szara strefa” w gospodarce odpadami. Według wyliczeń podanych w raporcie, kosztuje ona rocznie polski budżet średnio ok. 750 mln zł z tytułu utraconych przychodów z VAT, CIT oraz PIT.

Dlatego, w ocenie branży, konieczne jest wprowadzenie narzędzi i instrumentów prawnych pozwalających monitorować system oraz skutecznie kontrolować podmioty, które w nim funkcjonują. Ich brak powoduje, że dziś nadal istnieje pole dla funkcjonowania nieuczciwych firm, które w rzeczywistości przetwarzają zużyty sprzęt jedynie „na papierze” — tzw. wirtualne elektroodpady czyli takie, które w rzeczywistości nie zostały zebrane i przetworzone.

Przykładem patologii jest też nieprofesjonalny demontaż zebranego zużytego sprzętu odbywający się często poza zakładami przetwarzania. W ocenie branży elektronicznej i odpadowej, aby realnie walczyć z „szarą strefą” potrzebne jest wdrożenie takich narzędzi informatycznych, które pozwolą na szybki i efektywny monitoring przepływu elektrośmieci oraz wykrywanie patologii w postaci np. fikcyjnych zbiórek elektroodpadów. Jako dobry krok w tym kierunku oceniają wprowadzaną Bazę danych o odpadach.

Problemy z ponownym wykorzystaniem

W raporcie zauważono, że zarówno w krajowej i unijnej legislacji brakuje mechanizmów kontroli, np. w postaci obowiązkowych standardów i wytycznych regulujących proces przetwarzania oraz przygotowania do ponownego użycia zużytego sprzętu.

W ocenie autorów opracowania brakuje systemowego nadzoru nad tym, ile i jaki typ przetworzonego sprzętu elektronicznego trafia ponownie na rynek oraz czy spełnia on jakiekolwiek normy bezpieczeństwa. Producenci sprzętu nie mają też żadnej możliwości kontroli nad takim przetworzonym sprzętem i w przypadku jego awarii nie wiadomo, kto ponosi odpowiedzialność za niego – zakład przetwarzania czy sam producent sprzętu.

Dłuższe życie sprzętu RTV i AGD. Unia Europejska za “prawem do naprawy”

Problemem jest także brak świadomości i pewności konsumentów, jaki produkt nabywają  – nie ma bowiem żadnych obowiązków informacyjnych o tym, że dany sprzęt został przetworzony i nie jest produktem oryginalnym. „Konsumenci powinni mieć pełną świadomość, jaki sprzęt nabywają, np. dzięki właściwemu oznakowaniu i informacji przy sprzedaży takiego produktu” – czytamy w raporcie.

Doprecyzowania wymaga też proces odbioru zużytego sprzętu RTV i AGD, który jest oddawany przy dostawie nowego. Dziś zdarza się bowiem, że kurier dostarczający zakupiony produkt elektroniczny odmawia przyjęcia starego sprzętu. Autorzy opracowania postulują, by wprowadzić model na wzór holenderski, gdzie o zamiarze oddania zużytego urządzenia przy dostawie informuje się przy zakupie.

Edukacja o postępowaniu z elektroodpadami

W opinii branży konieczna jest również wspólna edukacja i państwa na temat postępowania z elektrośmieciami. Wiele zużytego sprzętu elektronicznego wciąż zalega w polskich domach, garażach czy piwnicach.

– Aby producenci mogli realizować roczne targety zbiórek, które w 2021 r. będą wynosiły 65 proc. masy wprowadzanego na rynek sprzętu, nie można tylko w nieskończoność wyśrubowywać rozszerzoną odpowiedzialność producenta. Potrzebna jest współpraca wszystkich interesariuszy tego systemu, w tym konsumentów, bo to oni przecież dysponują zużytym sprzętem – zauważa prezes Cyfrowej Polski Michał Kanownik.

Polacy nie wiedzą, gdzie wyrzucać elektrośmieci. Zużyty sprzęt ląduje na śmietnikach

Ponadto dyrektor APPLiA Polska Wojciech Konecki zwraca uwagę, że elektrośmieci zwierają wiele cennych surowców, o czym należy przypominać również konsumentom.

– Zbierając rocznie kilkaset tysięcy ton odpadów odkrywamy w Polsce olbrzymią kopalnię cennych surowców zawierającą chociażby metale ziem rzadkich, tak potrzebne do zrealizowania skoku cywilizacyjnego naszego kraju. Duża rola należy tu do konsumentów, by odpowiednio postępowali z elektroodpadami – oddawali je do specjalnych punktów, a nie wyrzucali do kosza na śmieci. Bo tylko w ten sposób ZSEE ma szansę na drugie życie – mówi Wojciech Konecki.

Wyzwania dla nowego rządu

Przedsiębiorcy branży odpadowej oraz producenci sprzętu RTV i AGD liczą na to, że rząd w dalszym ciągu będzie sprzyjał partnerskiemu dialogowi branży oraz instytucji państwowych w zakresie wypracowania akceptowalnych przez wszystkie strony zasad funkcjonowania gospodarki elektroodpadami. Oczekują też wdrożenia dobrych praktyk i standardów, które będą chroniły wszystkich uczestników rynku oraz podjęcia walki z nieuczciwymi w tym sektorze przedsiębiorcami.

Pełny raport można znaleźć TUTAJ.

Tagi:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3b ODPADY (odpady budowlane) 25.11.24-13.01.25

Komentarze (2)


wśiekły

Komentarz #29867 dodany 2019-11-12 20:18:27

Jeden wielki bełkot,Polska z olbrzymią zadyszką"realizuje" cele ustawy ZSEiE opierając się m.in. na tych tzw. lewych kwitach, które rzekomo funkcjonują w systemie na poziomie 50%.Zlikwidujemy szarą strefę , o ile ona w ogóle istnieje ,to się wywalimy równo ze wszystkimi raportami,ale przede wszystkim wywalą się organizację odzysku,bo statystycznie osiem organizacji odzysku maja w swoich papierach 50% "lewych kwitów" albo cztery organizacje mają 100 % "lewych kwitów".Jak wam zabraknie papierów to się zawiniecie w ciągu paru chwil.Organizacje Odzysku wypompowały z systemu ponad 0,5 mld zł w ciągu ostatnich 10 lat i teraz kwiczą bo na długopisy nie starcza.... I jak tam Panowie z OO , z rynku uciekło 150 przedsiębiorców z 200 ,którzy prowadzili zakłady przetwarzania, nie ma wam kto świadczyć usługi , jedna wielka ściema,dlatego po raz pierwszy od prawie 13 lat nie ma w terminie raportu Giosiu o rynku zseie ,bo nie ma co wpisać w rubryczki, system się wywalił i tyle,tak to jest jak za tworzenie przepisów zabierają się kompletni amatorzy ,którzy nawet godzinę nie przepracowali w zakładzie przetwarzania.Chcecie naprawy rynku ?to poproście o pomoc prawdziwych fachowców a nie idealistycznie i wprost idyllicznie nastawionych profesorów uczelni....


Mike

Komentarz #49557 dodany 2020-03-29 17:16:05

A kto się ma tym zajmować jak absolwenci ochrony środowiska albo na bezrobociu albo przekwalifikowani bo pracy w tym ni ma i nie bedzie

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024