Postępujące zmiany klimatyczne, a tym samym deficyt najcenniejszego z surowców czyli wody to problem, który ma dziś charakter globalny. Polska jest także w grupie państw, którym grozi jej niedobór. W obliczu tych zjawisk konieczne jest wprowadzanie rozwiązań, które pozwolą na racjonalne gospodarowanie wodami.
– Realizując program “Małopolska deszczówka”, podejmujemy działania mające na celu optymalne wykorzystanie tego surowca. Na ten cel przeznaczyliśmy z budżetu 450 tys. zł – mówi marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski.
Program jest pomocą dla gmin w racjonalnym, gospodarowaniu wodami opadowymi
i roztopowymi przechwytywanymi z obiektów użyteczności publicznej. Dotyczy także gruntów będących własnością gminy i zwiększenia pojemności retencyjnej istniejących zbiorników wodnych.
Dofinansowane inwestycje mogą polegać na:
- zbieraniu wody opadowej (deszczowej i roztopowej) z obiektu użyteczności publicznej będącego własnością Gminy lub likwidacji zasklepień lub uszczelnień gruntu celem zwiększenia terenu biologicznie czynnego,
- zwiększeniu pojemności retencyjnej istniejącego zbiornika wodnego pełniącego funkcję odbiornika wody deszczowej i roztopowej z budynku użyteczności publicznej.
Zgromadzona woda deszczowa powinna być wykorzystana w szczególności do:
- tworzenia tzw. „zielonej infrastruktury” poprzez m.in. rozwój zieleni przyulicznej oraz
innych obszarów zielonych; - tworzenia tzw. „błękitnej infrastruktury” poprzez tworzenie ogrodów deszczowych, niecek,
rowów przyulicznych; - mycia ulic;
- podlewania nasadzeń roślin miododajnych – gatunków rodzimych zgodnie z zapisami
publikacji Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin PIB Zakład Doświadczalny Grodkowice
pn.: Kwiecista Małopolska dostępnej na stronie www.malopolska.pl lub innych rodzimych,
miododajnych gatunków pozytywnie zaopiniowanych przez IHAR; - dystrybucji zgromadzonej wody opartej na centrali deszczowej, która pobiera wodę
deszczową ze zbiornika i dostarcza do poborów w obiekcie na potrzeby, np. mycia
podłóg i sanitariatów.
– Upowszechnianie rozwiązań służących gromadzeniu rezerw wody jest koniecznością, oprócz realnych oszczędności na zużyciu wody wodociągowej przyczyniamy się także do poszanowania cennych zasobów wody pitnej – dodaje wicemarszałek Łukasz Smółka.
Komentarze (0)