“Rz” zapytała ministra m.in. o rozpoczynającą się w poniedziałek w Warszawie trzecią edycję Partnerstwa na rzecz Transatlantyckiej Współpracy Energetycznej i Klimatycznej.
“Celem warszawskiego spotkania jest przede wszystkim aktywizacja współpracy w ramach inicjatywy. Zaprosiliśmy ministrów ds. energii z blisko 25 państw należących do Trójmorza, regionu Bałkanów Zachodnich i UE, przedstawicieli Komisji Europejskiej, a także prezesów najważniejszych firm z branży energetycznej” – powiedział Kurtyka.
Poinformował, że uczestnicy omówią kluczowe kwestie dotyczące polityki energetyczno-klimatycznej w podziale na następujące bloki tematyczne: infrastruktura krytyczna; cywilne aspekty energetyki jądrowej; bezpieczeństwo energetyczne i dostawy energii w regionie; efektywność energetyczna i energia odnawialna oraz aspekty polityki klimatycznej.
Na zakończenie spotkania – jak dodał minister – planowane jest przyjęcie wspólnej deklaracji, która posłuży do intensyfikacji współpracy w ramach inicjatywy.
“Dostrzegamy ogromne znaczenie i potencjał rozwojowy współpracy w ramach P-TECC. Stwarza ona wiele szans na korzystne relacje w zakresie polityki energetycznej i klimatycznej. Przejście na czystą energię może mieć pozytywny wpływ na ożywienie gospodarcze po pandemii Covid-19. W tym kontekście szczególnie ważne jest odnowione zaangażowanie USA w globalną politykę klimatyczną oraz decyzja prezydenta Bidena o powrocie do porozumienia paryskiego” – powiedział Kurtyka.
Minister zaznaczył, że w obszarze sektora jądrowego Polska jest zainteresowana pogłębianiem współpracy strategicznej z USA.
“Rozpoczęliśmy już wspólne działania, które przewidują m.in. złożenie przez stronę amerykańską w przyszłym roku oferty na budowę sześciu bloków jądrowych dla realizacji programu polskiej energetyki jądrowej” – dodał.
Zaznaczył, że ponieważ polska gospodarka potrzebuje dużych ilości bezemisyjnej energii w możliwie najszybszym czasie, musimy brać pod uwagę technologie sprawdzone, bezpieczne i dostępne, a właśnie takie są duże reaktory PWR.
“Charakteryzuje je największe doświadczenie z budowy i eksploatacji. Małe reaktory modułowe obecnie znajdują się w fazie projektowej lub certyfikacji i nie zostały jeszcze sprawdzone w eksploatacji. Pierwszy z nich może zostanie zbudowany za kilkanaście lat. Ponadto co do zasady mają one pełnić rolę uzupełnienia, budowane są dla specyficznych zastosowań, w dużym zakresie na własne potrzeby przedsiębiorstw przemysłowych lub w systemach izolowanych” – powiedział “Rz” minister Kurtyka.
Komentarze (0)