– Pytanie o procedury jest dzisiaj bardzo zasadne. Jeżeli jest tak rzeczywiście, że jedna osoba, nawet jeżeli to jest sędzia TSUE, może podejmować tak newralgiczne decyzje z punktu widzenia żywotnych interesów danego państwa, które zagrażają bezpieczeństwu energetycznemu, bezpieczeństwu ludzi, to jest pytanie w jaki sposób te procedury należy zweryfikować, żeby nie dochodziło do takich sytuacji – powiedział przebywający w Brukseli wiceminister, komentując postanowienie Trybunały Sprawiedliwości UE dotyczące nałożenia kar na Polskę za wydobywanie węgla w kopalni Turów.
– Dziś to dotyka Polski, a za chwilę może dotykać zupełnie innego państwa. Wyłączenie Turowa oznacza paraliż całego systemu energetycznego w Polsce, a również i w Europie, ponieważ te systemy są ze sobą bezpośrednio połączone. Warto przyglądać się procedurom, które są stosowane w Trybunale – zaapelował Siarka.
Komentarze (0)