W Kalborni k. Działdowa, nieopodal historycznych pól Grunwaldu, w drugiej dekadzie maja br. odbyła się dwudniowa konferencja pt. „Planowanie technologii kompostowania osadów ściekowych i innych bioodpadów”. To druga już ogólnopolska konferencja poświęcona tym zagadnieniom zorganizowana przez firmę Systemy dla Ekologii SDE „Wieland” we współpracy z Akademią Rolniczą w Poznaniu i Ekologicznym Związkiem Gmin „Działdowszczyzna”.
Wprowadzenia dokonał dr E. Wieland, który omówił problemy dotyczące zagospodarowania odpadów biodegradowalnych w Polsce w świetle planów gospodarki odpadami. By spełnić unijne wymogi dotyczące ograniczania składowania odpadów organicznych, trzeba będzie rozwijać lokalne kompostownie wykorzystujące selektywnie zbierane bioodpady. Kompost z odpadów powinien niezwłocznie zasilić polskie gleby, w których w wyniku spadku produkcji zwierzęcej i wykorzystywania nawozów organicznych obserwuje się stały spadek zawartości próchnicy. To jest przyczyna, dla której zdaniem dr. Wielanda bioodpady i odpady kuchenne powinny znaleźć maksymalne zastosowanie. Równie dobre dla gleb może być wykorzystanie do nawożenia osadów ściekowych. Jednocześnie trzeba jednak dążyć do zmniejszenia ilości osadów wykorzystywanych rolniczo w sposób bezpośredni, bez kompostowania.
Wagę oceny materiału stosowanego do kompostowania podkreślił dr hab. J. Czekała z Katedry Gleboznawstwa AR w Poznaniu. Skład surowców decyduje bowiem o właściwoś...