Zmiany są niezbędne
KIGO popiera projekt Ministerstwa Budownictwa
„Istnieje zagrożenie, że wywóz śmieci zmonopolizują spółki komunalne”, „z rynku usług komunalnych mogą zniknąć prywatne firmy”, „zmonopolizowanie usług to wzrost cen za wywóz śmieci” – to tylko część nerwowych opinii i reakcji przeciwników zmian zaproponowanych przez ministra budownictwa, Antoniego Jaszczaka, w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
– Od ich szybkiego przeprowadzenia i wprowadzenia w życie zależy tak naprawdę przyszły kształt i rozwój polskiej gospodarki odpadami i to, czy Polska będzie musiała ponieść milionowe kary za niewykonanie poziomu odzysku odpadów, przyjętego w unijnych zobowiązaniach akcesyjnych – uważa Tomasz Uciński, prezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami (KIGO).
Istotą projektu przygotowanego przez Ministerstwo Budownictwa, postulowanego od dawna przez KIGO, jest zmiana niekorzystnego usytuowania samorządów terytorialnych lub ich związków w obecnych przepisach, zgodnie z którymi gmina spełnia jedynie funkcje porządkowe. W obecnym systemie wiodącą rolę odgrywa prywatny przewoźnik, który sam decyduje, co zrobić z odpadami. Efekt jest taki, że aż 97,5% odpadów trafia na składowiska, nie ulegając przy tym odzyskowi, przetworzeniu ani wykorzystaniu.
Sprawdzone w działaniu
Tymczasem Polska przyjęła na siebie zadania w zakresie uzyskania określonych przez Unię Europejską poziomów o...
„Istnieje zagrożenie, że wywóz śmieci zmonopolizują spółki komunalne”, „z rynku usług komunalnych mogą zniknąć prywatne firmy”, „zmonopolizowanie usług to wzrost cen za wywóz śmieci” – to tylko część nerwowych opinii i reakcji przeciwników zmian zaproponowanych przez ministra budownictwa, Antoniego Jaszczaka, w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
– Od ich szybkiego przeprowadzenia i wprowadzenia w życie zależy tak naprawdę przyszły kształt i rozwój polskiej gospodarki odpadami i to, czy Polska będzie musiała ponieść milionowe kary za niewykonanie poziomu odzysku odpadów, przyjętego w unijnych zobowiązaniach akcesyjnych – uważa Tomasz Uciński, prezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami (KIGO).
Istotą projektu przygotowanego przez Ministerstwo Budownictwa, postulowanego od dawna przez KIGO, jest zmiana niekorzystnego usytuowania samorządów terytorialnych lub ich związków w obecnych przepisach, zgodnie z którymi gmina spełnia jedynie funkcje porządkowe. W obecnym systemie wiodącą rolę odgrywa prywatny przewoźnik, który sam decyduje, co zrobić z odpadami. Efekt jest taki, że aż 97,5% odpadów trafia na składowiska, nie ulegając przy tym odzyskowi, przetworzeniu ani wykorzystaniu.
Sprawdzone w działaniu
Tymczasem Polska przyjęła na siebie zadania w zakresie uzyskania określonych przez Unię Europejską poziomów o...