Polskie place zabaw zawsze różniły się od tych powstałych poza granicami naszego kraju, np. angielskich. Dawniej wynikało to ze względów ekonomicznych i dostępnych materiałów, dlatego też dominowały na nich metalowe konstrukcje, które były stosunkowe tanie i – przy odpowiedniej konserwacji – niezwykle trwałe. Natomiast angielskie place zabaw były bardziej różnorodne.
 
Obecnie sytuacja bardzo się zmieniła, różnice stopniowo się zacierają. Jednak wciąż polskie i angielskie place zabaw różnią się od siebie – m.in. stosowaną nawierzchnią. Za granicą na powierzchni upadku stosuje się przeważnie nawierzchnie syntetyczne, rzadziej sypkie. Wymagania dotyczące bezpiecznej nawierzchni są tam traktowane bardzo poważnie. Nie oznacza to jednak, że tamtejsze place zabaw to gumowe pustynie bez roślinności. Przeważnie są one umiejscowione w parkach i otoczone zielenią, a w miejscach, gdzie nie ma szczególnych wymogów dotyczących amortyzacji, mamy do czynienia z przysłowiowym angielskim trawnikiem.
Nawierzchnie syntetyczne często są wykorzystywane w sposób mniej konwencjonalny i oprócz powierzchni płaskich tworzy się pagórki, które zapewniają nowe możliwości bezpiecznej zabawy.
 
Na wszystko starczy
Należy jednak zauważyć, że nie wszystkie tamtejsze place zabaw są pię...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?