Paragrafy pod lupą
W prawie rzymskim wody płynące (aqua profluens) należały do rzeczy publicznych traktowanych jako res publice, a zwłaszcza jako res publico usuidestonatae.
Na podstawie tego prawa każdy obywatel mógł swobodnie używać wód, pod warunkiem że użytek taki był zgodny z naturalnym przeznaczeniem rzeczy. Ochrona korzystania z wód publicznych poddana była zasadniczo regulacjom administracyjno-prawnym, a w mniejszym stopniu cywilistycznym. Mimo że wody publiczne nie weszły w obszar regulacji własności prywatnej, stosowano do nich cywilistyczną instytucję własności. Istniało przekonanie, według którego przedmiotem własności wód publicznych jest ich koryto z wyłączeniem wody. W problematyce prawnej dotyczącej właścicieli wody w prawie rzymskim przeplatały się wzajemnie regulacje publicznoprawne z prywatnoprawnymi1. Wraz z rozwojem norm prawnych dotyczących właścicieli wody dopuszczono własność prywatną dla mniejszych wód płynących. Większy zakres uprawnień, wynikający z własności prywatnej, przypisany był w stosunku do wód niepłynących. Za czasów Konstantyna metropolia rzymska posiadała 856 publicznych kąpielisk oraz liczne studnie oraz wiele kąpielisk prywatnych, których właścicielami byli patrycjusze2.
Chronione Konstytucją
Prawo własności jest chronione w Konstytucji (art. 21 ust. 1). Własność jest pr...