Kto sprosta wyzwaniom o ZSEE?
Zakończyły się prace nadzwyczajnej podkomisji sejmowej, powołanej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym.
Zgodnie z przyjętym harmonogramem prac, nowe przepisy powinny zostać uchwalone w lipcu i wszystko wskazuje na to, że ustępujący rząd powinien odnotować w tym zakresie sukces. Czy obecny kształt projektu, w momencie pisania niniejszego tekstu przekazanego do dalszego procedowania w komisji, spełnia oczekiwania rynku? Czy właściwie i wystarczająco chroni środowisko naturalne, zdrowie i życie ludzi, a także interesy przedsiębiorców działających na tym rynku, w tym tych, którzy zainwestowali ogromne środki w nowoczesne, bezpieczne instalacje do przetwarzania elektroodpadów? Czy wreszcie skutecznie zaimplementuje zasadę rozszerzonej odpowiedzialności producenta, która funkcjonuje jedynie w teorii? Wielu uczestników rynku liczy na poprawę sytuacji.
Obrady podkomisji były niezwykle burzliwe i ukazały w pełnej krasie podziały istniejące na rynku ZSEE. Wielokrotnie w czasie dyskusji ujawniała się granica pomiędzy producentami, czyli podmiotami zobowiązanymi do finansowania systemu, a zakładami przetwarzania, wykonującymi ich obowiązki. Pomimo tej gorącej atmosfery należy przyznać, że prace pod przewodnictwem poseł Ewy Wolak przebiegały bardzo sprawnie, ale nie sposób było nie zauważyć ogromnej presji przedstawicieli producentów sprzętu oraz niek...