Granice samodzielności przedsiębiorstwa wod-kan. Cz. I: na tropie legalizmu
Do podjęcia refleksji nad tytułową problematyką zainspirowała autora ponowna lektura raportu Najwyższej Izby Kontroli, zawierającego wyniki kontroli pt. ?Funkcjonowanie spółek komunalnych w województwie łódzkim? (kontrola nr P/13/160, 20 października 2014 r.).
Wspomniane działania kontrolne były ukierunkowane na zbadanie efektywności zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnot samorządowych i gospodarowania majątkiem samorządowym przez spółki komunalne, a nadzorem objęto sporą grupę przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych. Co istotne, ustalenia z dotychczasowych kontroli wskazywały, iż samorządy gminne, angażując środki publiczne, powoływały spółki i przystępowały do spółek prowadzących działalność gospodarczą poza sferą użyteczności publicznej, naruszając, zdaniem NIK-u, ograniczenia prowadzenia takiej działalności przez gminę, ustalone w art. 9 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym (dalej: u.s.g.) i art. 10 ustawy o gospodarce komunalnej (dalej: u.g.k.). Analizując wyniki ?łódzkiej? kontroli, można dostrzec, iż Izba w tym przypadku stwierdziła także prowadzenie przez spółki komunalne działalności poza sferą użyteczności publicznej lub stworzenie warunków do takiej działalności z naruszeniem prawem określonych ograniczeń. Tego typu zjawisko zostało ocenione jako ?nielegalne i niegospodarne?, a ponadto uznano, że generuje ?ryzyko zakłócania zasad konkurencji na lokalnych rynkach w poszczególnych branżach?. Biorąc pod uwagę fakt, iż adresatami t...