Branża komunalna żyje nie tylko ?modnymi? tematami, ale także przyziemnymi problemami związanymi z brakiem regulacji prawnych.

Zanieczyszczenie powietrza, w tym w szczególności smog, to niewątpliwie jeden z najpoważniejszych problemów kraju, a przynajmniej znaczącej jego części. Temat jest tyle ważny, co ?modny?. Sporo o nim się dyskutuje, podejmowane są różne działania, ale nierzadko mają one wymiar bardziej propagandowy niż przyczyniający się do rzeczywistego rozwiązywania problemu. W okresie ostatnich kilkunastu miesięcy padło sporo dobrych zapowiedzi, po których nie pojawiły się konkretne działania. Tak prace rządu ocenia przynajmniej część środowisk walczących o czystość powietrza. Ale nie tylko oni. Czy ten stan się zmieni?

Poza smogiem jest jeszcze problem odorów. Jaka jest szansa, by projekt ustawy o przeciwdziałaniu uciążliwości zapachowej trafił niebawem do konsultacji, a następnie do parlamentu?

Równie, a może nawet jeszcze bardziej, popularny jest temat smart city. Włodarze miast niemal do każdego swojego działania dostawiają szyld ?smart city?, ?nowoczesne technologie? czy ?zrównoważony rozwój?. Mam czasem wrażenie, iż dominuje przekonanie, że jak coś zdefiniuje się takim słowem kluczem, to to coś ? tylko od tego ? stanie się czymś lepszym i ważniejszym niż jest w istocie.

Niewątpliwie rozwój miast i efektywne nimi zarządzanie jest niezmiernie ważne. Tymczasem jednak branża gospodarki komunalnej boryk...