W Planach Bezpieczeństwa Wody nie chodzi o procedury
Zasadniczym celem realizacji Planu Bezpieczeństwa Wody jest identyfikacja zagrożeń, analiza i ocena całości ryzyka, a nie wdrażanie kolejnej procedury. Im więcej przedsiębiorstw wod-kan to zrozumie i wdroży PBW, tym lepsze wnioski będziemy mogli wyciągać – mówi Piotr Czerwczak, technolog wody i pełnomocnik ds. wdrażania PBW w Wodociągach Słupsk.
Czy Wodociągi Słupskie były pierwszym przedsiębiorstwem w Polsce, które wdrożyło Plany Bezpieczeństwa Wody?
Myślę, że nie. Zarządzanie na podstawie identyfikacji zagrożeń i analizy ryzyka funkcjonowało w innych przedsiębiorstwach już wcześniej. W Słupsku, być może jako pierwsi, zgodnie z zaleceniem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), stworzyliśmy interdyscyplinarny zespół, który włączyliśmy do systemu zarządzania ryzykiem.
Zatem, jak to się u państwa zaczęło?
Inicjatorem był prezes Andrzej Wójtowicz, który usłyszał o idei zarządzania przedsiębiorstwem wodociągowym na podstawie analizy ryzyka oraz podejścia zalecanego przez WHO i postanowił to zaszczepić u nas. Powołano zespół, który miał zidentyfikować zagrożenia na etapie produkcji i dystrybucji wody. To wszystko działo się na przełomie lat 2009 i 2010. Zgodnie z założonym planem mieliśmy ten cel zrealizować w około trzy lata. W&...