– Od 4 lat wyjątkowo intensywnie sadzimy duże drzewa w pasach drogowych oraz przy inwestycjach np. w ramach rewitalizacji obszarowej – tak, by maksymalnie wykorzystać przestrzeń miejską na zieleń. Tej jesieni posadzimy ich kolejny tysiąc; najwięcej nowych sadzonek pojawi się na al. Włókniarzy – podkreślił wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik.
Dlaczego jesienią?
Jesienią drzewa są po okresie wegetacyjnym, czyli po zrzuceniu liści, i nie rozwijają się już intensywnie. Okres ich uśpienia to najlepszy czas na przesadzanie, dlatego o tej porze roku od kilku lat realizowany jest w Łodzi program sadzenia drzew w pasach drogowych.
Co roku sadzi się nawet do 2,5 tys. drzew rodzimych gatunków, najlepiej adaptujących się do zmian klimatu, są to m.in. dąb szypułkowy, grab pospolity, lipa drobnolistna, dąb błotny, klon pospolity, głóg pośredni, jarząb mączny, klon jawor.
W tym roku najwięcej drzew pojawi się na al. Włókniarzy, a także ul. Żeligowskiego, Struga, Kasprzaka, al. Piłsudskiego, Srebrzyńskiej, Rokicińskiej, Józefiaka i 6 Sierpnia. W latach ubiegłych duże grupy drzew posadzono na al. Piłsudskiego, ul. Rokicińskiej, ul. Józefiaka, ul. Paderewskiego, ul. Brzezińskiej, ul. Dąbrowskiego, ul. Przybyszewskiego, ul. Zachodniej, al. Jana Pawła II i al. Bartoszewskiego i w wielu innych miejscach – dodał dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu Urzędu Miasta Łodzi Maciej Riemer.
Zalesić miasto
Nasadzenia pojawiają się nie tylko w pasach drogowych, ale także w centrum miasta, gdzie zieleń planowana jest przy okazji rewitalizacji kwartałów. Duże drzewa posadzono m.in. na ul. Wschodniej i ul. Rewolucji 1905 r. Sukcesywnie zazieleniane są łódzkie place – plac WOŚP, pl. Wolności, pl. Reymonta, a w najbliższych planach jest przebudowa i wprowadzenie nasadzeń na obecnie zabetonowany pl. Dąbrowskiego.
W ramach projektu zalesiania Łodzi co roku sadzi się też kilka hektarów tradycyjnych lasów na obrzeżach miasta, na terenach, które do tej pory były niewykorzystane przyrodniczo.
Komentarze (0)