Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Suwałk skontrolowali w pobliżu polsko-litewskiej granicy ciężarówkę. W jej naczepie znajdował się ładunek 12 ton pociętych elementów z tworzyw sztucznych. Zawiadomieni o zatrzymaniu inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z delegatury w Suwałkach zakwalifikowali przewożony z Litwy towar jako odpad, na którego wwóz do Polski wymagane jest m.in. zezwolenie i zgłoszenie w SENT.
Konsekwencje mogą być dotkliwe
Za brak zgłoszenia przewozu odpadów w SENT grozi kara 20 tys. zł. Kierowcy ciężarówki nielegalnie przewożącej odpady grozi grzywna. Ponadto wwóz odpadów na terytorium Polski bez wymaganych zezwoleń oraz brak prawidłowego oznakowania pojazdu skutkuje karą pieniężną 32 tys. zł.
Komentarze (0)