W Polsce co roku wytwarzane jest około 6-6,5 mln ton frakcji kalorycznej z odpadów. Odpadów, których zgodnie z prawem nie można składować ani poddać recyklingowi. Wspomniana frakcja kaloryczna nadaje się jednak do produkcji paliw z odpadów i biomasy, które można energetycznie wykorzystać.

W Polsce odpady mogące podlegać termicznemu przekształceniu obecnie wykorzystuje się głównie w:

  • spalarniach odpadów (ok. 1,7 mln ton na koniec 2024 r. – przy uwzględnieniu powstających i rozbudowujących się spalarni),
  • cementowniach (zazwyczaj 1,7 mln ton, ale w 2023 r. jedynie około 1,5 mln ton).

Część odpadów wywożona jest za granicę, do tamtejszych elektrociepłowni i spalarni (przewidujemy nie mniej niż 
450 tys. ton w 2024 r.). 

Paliwo zasila sąsiadów

Ze względu zatem na przedstawione powyżej liczby w Polsce od dłuższego czasu istnieje problem zagospodarowania frakcji kalorycznej odpadów. Co najmniej 2-3 mln ton odpadów jest magazynowanych w zakładach zamiast wykorzystania ich w szeroko pojętej energetyce polskiej. Problem ostatnio znacznie się nasilił, co spowodowane jest szeregiem zdarzeń:

  • cementownie, z uwagi na przerwy w procesach technologicznych i zmniejszenie zapotrzebowania na cement, ogranicza...