Wręcz wizjonerskie było nadanie miesięcznikowi tytułu „Czysta Energia”. Przez długi czas przyjmowano, szczególnie w potocznym rozumieniu, że energia dzieli się na tę czystą, wytwarzaną w niewielkiej ilości, i całą resztę, tzn. energię czarną.
Stąd tę czystą kojarzono przede wszystkim z produkowaną w odnawialnych źródłach energii. A przecież tak naprawdę o tym, czy energię możemy określić mianem czystej, świadczy nie tylko rodzaj samego jej nośnika, ale zastosowana technologia przetwarzania energii pierwotnej w finalną. I w tym tkwi geniusz tytułu „Czysta Energia”, którego istotą nie jest dzielenie na energię dobrą i złą, ale wyznaczenie kierunku działania, mającego zapewnić, że w przyszłości wykorzystywana będzie wyłącznie energia czysta. Dotyczy to także energii z węgla za sprawą rozwoju Czystych Technologii Węglowych.
Renesans energetyki jądrowej
Coraz większego znaczenia, szczególnie w ostatnich latach, zaczyna nabierać czysta energia pozyskiwana z elektrowni jądrowych. Ma to związek z priorytetem redukcji emisji gazów cieplarnianych, które są odpowiedzialne za zmiany klimatyczne. Trzeba podkreślić, że wytwarzanie energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych nie wywołuje emisji tych niebezpiecznych gazów. Renesans energetyki jądrowej jest faktem. Prawie codziennie dochodzą do nas informacje, że kolejny kraj zmienił podejście do tego rodzaju energii. Dotyczy to również tych państw, które tradycyjnie od wielu lat zapowiadały całkowite odejście od tej formy wytwarzania energii.
Istotne zmiany nastąpiły w tym zakresie także w Polsce. 13 stycznia br. rząd RP podjął uchwałę o energetyce jądrowej. W jej wyniku powołany zostanie pełnomocnik rządu ds. polskiej energetyki jądrowej oraz wybudowane będą co najmniej dwie elektrownie jądrowe, z czego jedna powinna zacząć działać do 2020 r. Projekt „Polityki energetycznej Polski do 2030 roku” jako jeden z sześciu podstawowych kierunków określił wprowadzenie energetyki jądrowej. W związku z tym w programie działań wykonawczych zapisano bardzo konkretne zadania.
Nowy departament w MG
Wreszcie 20 marca br. w Ministerstwie Gospodarki utworzony został w tym celu specjalny departament, tj. Departament Energii Jądrowej. Również polska opinia publiczna inaczej niż jeszcze kilka lat temu patrzy na energetykę jądrową. Wyraża się mniej obaw, a podkreśla się potrzebę takiej dywersyfikacji wytwarzania energii elektrycznej. Bardzo znamienny jest także fakt, że wiele gmin i regionów zabiega o to, aby elektrownia jądrowa wybudowana została na ich terytorium.
Dlatego też chciałbym w sposób kategoryczny i jednoznaczny stwierdzić, że w warunkach polskich nie ma żadnego konfliktu interesów między rozwojem wykorzystania odnawialnych źródeł energii a energetyką jądrową.
Możliwości rozwoju są równie korzystne dla obu sposobów pozyskiwania czystej energii, a przy tym nie wykluczają się one wzajemnie. W żadnym stopniu nie będzie ograniczane wykorzystanie odnawialnych źródeł energii z uwagi na wprowadzenie energetyki jądrowej. Chcemy w sposób maksymalny, oczywiście stosując podejście zrównoważone, wykorzystać potencjał w zakresie odnawialnych zasobów energii.
Zbigniew Kamieński, dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w Ministerstwie Gospodarki
Tytuł i śródtytuły od redakcji
Artykuł pochodzi z miesięcznika "Czysta Energia" nr 4/2009
Komentarze (0)