Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zadeklarował w środę, że poważnie podchodzi do planów budowy metra w mieście i chciałby ten proces zdynamizować. W pierwszym etapie miałaby powstać środkowa część pierwszej linii wschód–zachód o długości ok. 6 km i szacunkowym koszcie 3 mld zł.
Rada konsultantów
Bronowice – Nowa Huta
Według niego, w pierwszym etapie będzie realizowany środkowy ok. 6 km odcinek pierwszej linii wschód – zachód biegnący od ronda Młyńskiego do ul. Piastowskiej. Decyzja środowiskowa, a także dokumentacja projektowa i decyzje realizacyjne dla tego fragmentu powinny zostać uzyskane do końca 2025 roku. W kolejnych etapach linia miała by zostać przedłużona na wschód – w kierunku Wzgórz Krzesławickich w Nowej Hucie oraz na zachód – w okolice ul. Jasnogórskiej w Bronowicach. Łącznie pierwsza linia ma mieć ok. 26 km długości i kosztować ok. 13 mld zł. Tabor ma kosztować ok. 1,5 mld zł.
Szacunkowy kosz realizacji pierwszego 6 km odcinka – wskazał Mazur – to około 3 mld zł, a jego finansowania ma pochodzić z budżetu państwa, środków unijnych i budżetu miasta. Według Mazura tempo budowy krakowskiego metra powinno być “poniżej średniej europejskiej”.
Wiceprezydent zapowiedział, że równolegle do prac nad pierwszą linią metra powinny się toczyć przygotowania do wytyczenia kolejnych dwóch jego odnóg.
Komentarze (0)