Komisja wezwała Polskę do pełnego przestrzegania dyrektywy o jakości wody w kąpieliskach. Przepisy nakładają na państwa członkowskie, m.in. obowiązek monitorowania i klasyfikacji wód w odniesieniu do parametrów dotyczących konkretnych bakterii oraz obowiązek informowania opinii publicznej o jakości wody w kąpieliskach i zarządzaniu plażami. W przypadku, jeśli woda stanowi zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, właściwe organy zobowiązane są podjąć odpowiednie środki ochronne.
Błędne statusy i niedostateczna informacja
Zarzut dotyczy też tego, że Polska nie przyjęła przepisów w sprawie monitorowania wody i rozdzielania zadań w przypadku zagrożeń związanych ze słabą jej jakością, a także nieodpowiednio nadawała status wodzie i niedostatecznie informowała obywateli o stanie kąpielisk.
Polskę wezwano do usunięcia uchybień jeszcze w październiku 2020 roku, ale ponieważ ta nie usunęła niedociągnięć, KE zdecydowała o podjęciu kolejnego kroku, czyli wystosowaniu uzasadnionej decyzji. Polska ma teraz dwa miesiące na odpowiedź i podjęcie działań. Jeśli tego nie zrobi KE może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).
Nieodpowiednia ochrona Obszarów Natura 2000
Trybunał może zająć się także nieprzestrzeganiem przez Polskę przepisów o odpowiedniej ochronie siedlisk i gatunków na obszarze ochrony przyrody Natura 2000.
W ramach dyrektywy siedliskowej i dyrektywy ptasiej państwa UE zgodziły się na rozwój wspólnej europejskiej sieci Natura 2000 poprzez zaproponowanie KE odpowiednich terenów pod ochronę. KE jeszcze w lipcu 2019 r. zarzuciła Polsce, że nie zaproponowała wszystkich terenów, a te które trafiły na listę, nie obejmowały ochrony wszystkich siedlisk i gatunków – wezwała kraj do usunięcia uchybień. A ponieważ nadal nie zostały usunięte, KE w poniedziałek zdecydowała o skierowaniu do Polski uzasadnionej decyzji w tej sprawie.
Komentarze (0)