Do każdej przetworzonej tony metalu, szkła i tworzyw sztucznych Fundusz dopłacił po 500 zł. Z roku na rok rośnie liczba legalnie demontowanych pojazdów, szybko rośnie też kwota dofinansowania wspierająca polski recykling. Na przestrzeni 5 lat funkcjonowania przepisów prawnych regulujących gospodarkę odpadami, niemal ośmiokrotnie zwiększyła się liczba umów na dofinansowanie stacji demontażu i pięciokrotnie wzrosła kwota dofinansowania tych przedsięwzięć. Rośnie również zainteresowanie gmin, które mogą ubiegać się w NFOŚiGW o 4 tysięczne dopłaty do każdego pojazdu usuniętego z miejsc publicznych i przekazanego do demontażu. Ich liczba jest jednak nadal dalece niesatysfakcjonująca.
Na wczorajszej konferencji prasowej poświeconej dofinansowaniu polskiego recyklingu Małgorzata Skucha, zastępca prezesa zarządu NFOŚiGW, szczególnie podkreśliła ofertę finansową funduszu skierowaną do przedsiębiorców, którzy pragną rozwijać lub tworzyć nowe stacje demontażu. Preferencyjna, jednoprocentowa pożyczka z możliwością jej częściowego umorzenia, pokrywająca 75% kosztów inwestycyjnych, to produkt finansowy, po który coraz chętniej sięgają kolejni przedsiębiorcy.
Dzięki nowelizacji prawa ochrony środowiska pożyczki inwestycyjne nie zmniejszają już puli środków możliwych do uzyskania przez przedsiębiorcę w ramach pomocy publicznej de minimis. Jednocześnie prezes Skucha zwróciła się do przedstawicieli gmin o skuteczniejsze korzystanie z dopłat, jakie przysługują im na porządkowanie przestrzeni publicznej poprzez usuwanie porzuconych wraków.
źródło: nfosigw.gov.pl
Komentarze (0)