"Akcja Mrozy" w krakowskim schronisku z wielkim odzewem mieszkańców

Judyta Więcławska
08.01.2024, o godz. 13:14
czas czytania: około 3 minut
0

Od ubiegłego piątku w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie trwała akcja tymczasowych adopcji psów w ramach inicjatywy "Akcja Mrozy". Jej głównym celem było zapewnienie ciepłego miejsca we wnętrzach schroniska dla zwierząt, które mieszkały w zewnętrznych boksach. I to się udało. 123 psy znalazły swoje tymczasowe domy, żaden z podopiecznych schroniska nie będzie marzł na dworze.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

W piątek placówka zaapelowała w mediach społecznościowych o pomoc w zapewnieniu bezpiecznego schronienia zwierzętom podczas zapowiadanych dużych mrozów. Jak tłumaczono, część psów na co dzień przebywa w kojcach, a schronisko nie jest w stanie zapewnić miejsca wszystkim podopiecznym w zamkniętym pawilonie.

Apel do mieszkańców

“Drodzy Państwo nadchodzą potężne mrozy, temperatura ma spaść nawet do minus 20 stopni. W związku z tym, że część naszych zwierząt mieszka w kojcach musimy pilnie zwolnić miejsce dla nich w zamkniętym pawilonie. Prosimy Państwa o pilną pomoc. Jeśli moglibyście zaopiekować się naszymi psami chociaż przez okres mrozów będziemy bardzo wdzięczni!
W schronisku mamy ponad 300 psów. Adopcje dotyczą również tych, których nie ma na zdjęciach.
Adopcje odbywają się przez najbliższe dni aż do odwołania w godzinach 10-17. Nie obowiązują spacery zapoznawcze, nie trzeba się wcześniej zapowiadać. Pracownik dobiera zwierzę indywidualnie do Państwa.” – napisali na fanpage schroniska na w piątek, 5 stycznia, pracownicy schroniska.

Ogromny odzew miłośników zwierząt

Efekt? Wielogodzinne kolejki chętnych osób by przygarnąć, chociaż tymczasowo, podopiecznych schroniska. W sobotę pracownicy schroniska poinformowali, że przed otwarciem ustawiła się długa kolejka zainteresowanych.
“Nie wiemy, czy jakiekolwiek słowa są w stanie odzwierciedlić to co właśnie czujemy. Przed otwarciem schroniska ustawiła się długa kolejka, nasze korytarze są pełne wspaniałych ludzi z otwartymi sercami czekającymi na zaadoptowanie psa. Czy przerosło to nasze jakiekolwiek oczekiwania? Zdecydowanie tak. Myślę, że nawet ich nie mieliśmy, po prostu wierzyliśmy, że znajdzie się ktoś kto zechce pomóc.
Od godziny 10:00 schronisko opuściły 22 psy, nadal masa ludzi czeka na wydanie zwierząt do domu.
Słowo DZIĘKUJĘ to za mało. Odmieniliście Państwo los naszych zwierząt. Nawet jeżeli adopcja ma trwać przez najcięższe mrozy, to świadomość, że w tym trudnym czasie były najlepiej zaopiekowane sprawia, że mamy łzy w oczach.” – przekazano na profilu KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie.
Tylko w sobotę do tymczasowych adopcji trafiło 78 psów, a na schronienie czekało jeszcze kilkanaście z nich.

Czworonoga tymczasowo zaadaptowała także krakowska straż miejska. “W odpowiedzi na apel KTOZ (…) tymczasowo przyjęliśmy do swojej rodziny Mombaja! Przez najbliższe dni będzie przebywał w naszej komendzie, a całodobową opiekę nad nim będzie sprawował dyżurujący strażnik, dbając o to, by Mombaj czuł się komfortowo i bezpiecznie” – poinformowali strażnicy w mediach społecznościowych.

Rzeczniczka KTOZ Joanna Repel przekazała, że kolejni zainteresowani adopcją licznie przyszli także w niedzielę. – Co roku przy tej akcji obserwujemy spory odzew mieszkańców, ale takiego, jak w tym roku, jeszcze nie było. Jesteśmy ogromnie wdzięczni – przyznała.

W niedzielę po południu placówka ogłosiła zakończenie akcji – do tymczasowych domów trafiły 123 czworonogi.

“Chcemy, abyście Państwo wiedzieli, że radość jaką czujemy dzięki Wam przekracza wszelkie progi możliwości. Wszystkie psy z boksów zewnętrznych zostały przeniesione do wewnętrznych pomieszczeń dzięki Państwa adopcjom. Jesteśmy bardzo wdzięczni i bardzo szczęśliwi.
Dziękujemy Wszystkim, bez wyjątku za każdą adopcje, za Wasze dobre i otwarte serca.” – podsumowali akcję pracownicy schroniska.

Kto wie, może chociaż część psiaków znalazła właśnie nowy, kochający dom? Osoby, które przygarnęły zwierzęta publikują zdjęcia szczęśliwych czworonogów.

 

 

Endriu od wczoraj z nami
Fafel szczęśliwy:)dziekuje
Kongo pozdrawia, pies rozmiaru XL po godzinie w domu

Potrzebna pomoc także w innych miejscach

Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zwróciło uwagę, że podobny apel z prośbą wsparcie wystosowało również Schronisko w Borku – Fundacja Straż Obrony Praw Zwierząt oraz Przygarnij Psiaka. “Zachęcamy do pomocy w innych schroniskach, czekają tam psy dla których mrozy będą bardzo odczuwalne” – napisali pracownicy KTOZ.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024