Wyrok NSA częściowo unieważniający obowiązującą do końca marca tego roku stołeczną uchwałę śmieciową, otworzy drogę innym spółdzielniom do zgłaszania podobnych skarg - uważa dr Krystyna Krzekotowska, kierownik Studiów Podyplomowych Zarządzania, Pośrednictwa i Wyceny Nieruchomości Uczelni Łazarskiego.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego nic nie zmienia w kwestii wysokości opłat za śmieci. Metodą aktualnie obowiązującą jest metoda od ilości zużytej wody, a nie od gospodarstwa domowego czego dotyczył wyrok - przekazała rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk.
NSA utrzymał w czwartek styczniowy wyrok częściowo unieważniający obowiązującą do końca marca tego roku stołeczną uchwałę śmieciową - wynika ze strony sądu. WSA uznał wówczas, że przepisy naruszyło ustalenie różnych opłat w zależności od rodzaju zabudowy, w którym jest gospodarstwo domowe.
Takiego oblężenia olsztyńskie automaty wspierające segregację odpadów nie przeżyły od czasu ich uruchomienia. We wrześniu trafiło do nich więcej opakowań, niż przez ponad dwa wcześniejsze miesiące.
Sejm w czwartek znowelizował przepisy ustawy o odpadach, których celem jest zmniejszenie ilości odpadów składowanych na wysypiskach. Po 2035 r. na wysypiska będzie mogło trafiać nie więcej niż 10 proc. odpadów komunalnych.