Ze sprawozdania z realizacji planu usunięcia azbestu wynika, że na Dolnym Śląsku tylko 50 na 169 wszystkich gmin przesłało wojewodzie informacje na temat występowania azbestu. Zdaniem Ryszarda Szpadta, autora Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami, władze samorządowe lekceważą wagę problemu. – Dane o występowaniu azbestu, które mamy od gmin, mogą więc być zaniżone. Według rejestru wojewody i ankiet azbestu jest kilkanaście tysięcy ton, a według Programu jest go ponad pół miliona ton – mówi.
źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław
Komentarze (0)