Nowe obowiązki BDO i odpowiedzialność zarządzających

W ramach wdrożenia tzw. tarczy antykryzysowej wydłużono czas umożliwiający prowadzenie ewidencji w formie papierowej. Termin został przedłużony do 31 grudnia.

Pierwotnie ewidencje papierowe miały zniknąć już 1 stycznia wraz z uruchomieniem elektronicznej bazy. Jednak pod koniec grudnia, na fali informacji o technicznych brakach systemu i braku wpisów do ewidencji wielu zobligowanych do tego użytkowników, datę zmieniono na 1 lipca 2020 r. Teraz przedłużono ją o kolejne pół roku.

Ministerstwo Klimatu pracuje nad tym, aby usprawnić gospodarkę odpadami w czasie epidemii. – Możemy liczyć na kolejne propozycje zmian w najbliższym czasie. Myślę, że ta komisja zaczęła już pracować – mówiła Izabela Wołosiak.

Wdrożenie BDO wprowadziło spore zamieszanie. Po trzech miesiącach funkcjonowania nadal pojawiają się błędy, system się zawiesza (choć oficjalna awaria była tylko jedna), ale osoby, które go używają, mogły już go poznać. Problemem jest nieznajomość systemu przez kadrę menedżerską.

Więcej informacji na temat ewidencji BDO będzie można uzyskać podczas szkolenia on-line organizowanego przez “Przegląd Komunalny” 21 kwietnia 2020 r.

Zapomina się, że wraz z uruchomieniem BDO w życie weszły przepisy związane z odpowiedzialnością firm za całą gospodarkę odpadową. To na nich spoczywa m.in. prowadzenie i archiwizowanie stosownej dokumentacji na potrzeby BDO, a niedopilnowanie tego obowiązku wiąże się z nowymi, poważnymi sankcjami dla firm.

– Wiedza o tych sankcjach nie jest jeszcze do końca prze firmy rozpoznana. Co jest zrozumiałe, bo wszyscy zajęli się sposobem działania w systemie, a jak zapowiadało ministerstwo, kary miały być w tym początkowym okresie stosowane łagodnie – zauważyła Izabela Wołosiak. – Jednak po zakończeniu kwartału znajomość tych przepisów jest chyba konieczna – stwierdziła.

By jednak zdobyć taką wiedzę, należy równolegle zapoznawać się z przepisami kilku ustaw, zaglądać na stronę informacyjną BDO. Jak mówi ekspertka, te strony nadal skupione na funkcjonowaniu systemu, a nie odpowiedzialności zarządów.