CBA w stołecznym ratuszu i spółce MPO w Warszawie

CBA w stołecznym ratuszu i spółce MPO w Warszawie
MŁ/PAP
04.08.2023, o godz. 17:45
czas czytania: około 4 minut
0

Centralne Biuro Antykorupcyjne w stołecznym ratuszu i spółce MPO w Warszawie zabezpieczyło dokumentację, która może mieć znacznie w śledztwie dotyczącym korupcji - poinformował w piątek PAP Robert Sosik z zespołu prasowego CBA.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Sosik podał PAP, że czwartkowe działania funkcjonariuszy w ratuszu i MPO, to element śledztwa CBA nadzorowanego przez śląski wydział zamiejscowy departamentu do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej.

Śledztwo dotyczy przestępstw korupcyjnych oraz działalności zorganizowanej grupy przestępczej, w skład której wchodziły podmioty gospodarcze oraz urzędnicy szczebla ministerialnego, zasiadający w rządzie w latach 2011-15 – przypomniał w rozmowie z PAP Sosik.

Zabezpieczyli dokumentację

“Przeprowadzone w czwartek czynności procesowe polegały na zabezpieczeniu dokumentacji, która może mieć istotne znaczenie dowodowe w tej sprawie” – zaznaczył. Dodał, że były to działania rutynowe, ponieważ badane są kolejne wątki ujawniane w toku prowadzonego śledztwa.

“Na tym etapie, z uwagi na dobro toczącego się postępowania, nie udzielamy informacji na temat rodzaju i charakteru zabezpieczonej dokumentacji” – zaznaczył Sosik.

Chodzi o sprawę umowy z Rafałem Baniakiem

Piotr Nisztor podał w piątek na Twitterze, że agenci CBA weszli w czwartek do warszawskiego MPO i zabezpieczyli m.in. umowę zawartą przez miejską spółkę z Rafałem Baniakiem. “Podpisano ją, gdy szefem MPO był Włodzimierz Karpiński. Wraz z Baniakiem jest podejrzany o korupcję i przebywa w areszcie” – przypomniał Nisztor na Twitterze. Według niego, agenci CBA zabezpieczyli też umowy zawarte z miastem przez kancelarię obrońcy Karpińskiego, prof. Michała Królikowskiego.

B. wiceminister skarbu Rafał Baniak (zgadza się na publikację nazwiska – PAP) na początku lutego usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzuty m.in. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz powoływania się na wpływy. Zarzuty związane są z ustawianiem kontraktów z warszawskim MPO wartych 600 mln zł w zamian za łapówkę w wysokości 4 mln 990 tys. zł.

W tej sprawie, pod koniec lutego, zatrzymany został również były minister skarbu państwa Włodzimier Karpiński (zgadza się na podawanie nazwiska – PAP), któremu pod koniec czerwca Sąd Apelacyjny w Katowicach przedłużył okres tymczasowego aresztowania, zgodnie z wnioskiem prokuratora, do 26 sierpnia 2023 roku. Karpińskiemu przedstawiono popełniony wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym z Baniakiem, zarzut korupcyjny polegający na żądaniu od prezesa jednej ze spółek korzyści majątkowej w wysokości 2,5 proc. wartości zamówień publicznych, uzyskiwanych od Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie w zamian za zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych.

Według ustaleń śledczych, od sierpnia 2020 roku do stycznia 2023 roku, istniał proceder korupcyjny związany z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów z Warszawy. “Przedstawiciele jednej z grup kapitałowych zainteresowanych uczestnictwem w przetwarzaniu odpadów weszli w porozumienie z Rafałem B.” – informowała wcześniej Prokuratura Krajowa.

“W wyniku ustaleń o charakterze korupcyjnym zainteresowane spółki grupy kapitałowej uzyskały znaczące zamówienia z MPO w Warszawie. Następnie, w latach 2021-2022, spółki te zagospodarowały odpady z Miasta Stołecznego Warszawa, uzyskując w MPO Warszawa zamówienia na łączną kwotę prawie 600 milionów złotych” – podawała PK.

Jak ustalili prokuratorzy ze śląskiego wydziału PK, uzyskanie tych zamówień było możliwe dzięki propozycji złożonej przez byłego wiceministra skarbu Rafała Baniaka.

“Z ustaleń śledztwa wynika, że Rafał B., w zamian za umożliwienie uzyskiwania zamówień publicznych z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Miasta Stołecznego Warszawy domagał się od przedstawicieli firm 5 procent łapówki od wartości tych zamówień. W tym celu Rafał B. oraz osoby zarządzające grupą kapitałową, tj. Artur P. i Wojciech S. stworzyli mechanizm umożliwiający wyprowadzenie wielomilionowych kwot przeznaczonych na korzyści majątkowe” – podkreślała wtedy PK.

“W toku postępowania prokurator ustalił, że aby pozyskać pieniądze na łapówki w przestępczy proceder podejrzani zaangażowali szereg podmiotów i osób, które wystawiały faktury obejmujące fikcyjne usługi gotowości do wynajmu maszyn do utylizacji śmieci. Następnie na podstawie tych faktur, spółki z grupy kapitałowej zarządzanej przez podejrzanych Artura P. i Wojciecha S. przelewały pieniądze, które były następnie wypłacane w gotówce przez przedstawicieli tych firm” – tłumaczyła PK.

Dodatkowo śledczy ustalili, że pieniądze przekazywano następnie Rafałowi Baniakowi. “W zamian za to reprezentanci firm wystawiających fikcyjne faktury otrzymywali wynagrodzenie w wysokości około 20 procent wartości tych faktur. W ten sposób wystawiono łącznie kilkadziesiąt nierzetelnych faktur o wartości prawie 7 milionów złotych, co pozwoliło sprawcom wygenerować środki finansowe przeznaczone na wręczanie korzyści majątkowych” – przekazała PK.

Baniak i Karpiński nadal przebywają w areszcie.

 

 

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024