– W Waszej miejscowości drastycznie podniesiono ceny za odbiór śmieci? Nie bądźcie bierni. Przekonajcie władze waszych miast i gmin do wezwania rządu do przygotowania i wdrożenia programu ochronnego, który zakładałby 50-procentowe dofinansowanie z budżetu państwa do opłat ponoszonych przez mieszkańców za odpady segregowane – piszą inicjatorzy akcji „Tanie segregowanie”, którzy mówią „tak” dla segregacji odpadów, ale z rządowym dofinansowaniem.
Takie postulaty zgłaszali już m.in. przedstawiciele metropolii warszawskiej. Za nimi idą kolejne samorządy podejmujące uchwały z apelami do rządu lub wystosowujące apele w tej sprawie. Takie kroki podjęły m.in. Stupsk, Jabłonna, Nieporęta, Zakroczym, Sochocin.
– Nie mamy realnego wpływu na kształt gospodarki odpadami i generowane przez niego koszty, ani na prawo ustanawiane przez rząd, jednak to my – jako samorządy – musimy brać na swoją odpowiedzialność podejmowanie stosownych uchwał podnoszących stawki opłat od mieszkańców i wyjaśnianie mieszkańcom powodów takich zmian – pisze w swoim stanowisku prezydent Skarżyska Kamiennej Konrad Krönig.
Podpisy pod apelem „Tanie segregowanie” można składać m.in. w urzędzie miasta.
Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami ustawy o u.c.p.g., segregacja odpadów stanie się obowiązkiem (poszczególne gminy wprowadzają ten obowiązek, mają na to czas do września br.), a za jej niedopełnienie gminy będą musiały nakładać na mieszkańców kary administracyjne. Gminy mogą także obniżać opłaty śmieciowe za posiadanie kompostownika, choć to rozwiązanie przynosi niekiedy obniżkę na poziomie złotówki.
Samorządy coraz trudniej radzą sobie z wzrastającymi cenami opłat. Ostatnia fala podwyżek, za które gminy winią w dużej mierze doraźnie zmieniane, kosztotwórcze przepisy, wywołała gorącą debatę między korporacjami samorządowymi a przedstawicielami rządu. Ci pierwsi jeszcze w grudniu domagali się spotkania z Michałem Kurtyką, ministrem klimatu. Takie spotkanie odbyło się 14 stycznia i, zdaniem części samorządów, nie spełniło ich oczekiwań.
Źródła: pressmania.pl, UM Skarżysko-Kamienna
energetyk
Komentarz #38098 dodany 2020-01-21 10:13:47
Wniosek samorządowców o dofinansowanie przez Państwo zbiórki selektywnej odpadów w gminach to mi się przypominają czasy słusznie minione, proszę Rząd za klasykiem, nie idźcie tą drogą. Segregacja odpadów to nie remedium na zahamowanie dalszego wzrostu cen zagospodarowania odpadów, jeśli chcemy faktycznie chronić środowisko, to musimy odejść od taniego populizmu i pochylić się nad kompleksowym, spójnym systemem gospodarki odpadami. Czasy dominacji wysypisk legalnych o nielegalnych mam nadzieję niestety powoli przechodzą do historii. Społeczeństwa od zarania wieków wytwarzały i będą wytwarzały odpady, ważne by w sposób bezpieczny, efektywny z zachowaniem równowagi ekosystemów były zagospodarowane. Słusznym jest maksymalny odzysk materiałowy odpadów, jednak sztuczne ograniczenia odzysku energetycznego odpadów to jawna utopia, marnotrawstwem a wręcz paranoją jest deponowanie frakcji palnych odpadów na składowiskach i różnych wyrobiskach pod płaszczykiem rekultywacji lub rolniczego wykorzystania. Paliwa z odpadów ograniczą częściowo zapotrzebowanie na paliwa kopalne i idealnie wpisują się w obszar OZE. Ustawodawca a następnie Rząd i Samorząd są odpowiedzialne za wypracowanie realnego, spójnego efektywnego systemu gospodarki odpadami, bilansującego się nie tylko na papierze. Producenci, Branża odpadowa, Społeczeństwo będą w stanie funkcjonować w systemie o realnych podstawach a nie zbudowany na utopijnych założeniach a odgórne dofinansowanie pogłębi tylko istniejącą patologie, będziemy płacić coraz więcej za odpady w podatkach a racjonalna i bezpieczna dla środowiska gospodarka odpadami będzie dalej iluzoryczna.